Rozdział 10
Ladybuug: czekam na ciebie przed budynkiem x
Chat_Noir_A: jakim?
Ladybuug: nawet mnie nie załamuj
Chat_Noir_A: aaaa, dobra, okej! Więc mogę ci spokojnie powiedzieć, że cię załamałem?
Ladybuug: ...
Chat_Noir_A: hah, żart! Szkoda, że nie widzę twojej miny!
Ladybuug: za chwilę zobaczysz
Ladybuug: WYJDŹ PRZED STUDIO
Adrien posłusznie wykonał polecenie Marinette.
Gdy tylko przekroczył próg drzwi, ujżał rozwścieczoną nastolatkę.
Ups?
Dziewczyna kopnęła go w kostkę, przez co chłopak jęknął* z bólu.
Nie przewidział tego.
-Pfff, idiota. - powiedziała niebiesko-włosa, a zaraz potem oboje wybuchnęli śmiechem (eksplozja smaku i miłości!).
***
Dwójka nastolatków weszła do budynku.
-Poczekaj tu na mnie, skoczę..
-Przypudrować nosek? - zapytał Adrien i się roześmiał.
-Nieee, raczej skorzystam z kibla.
-To to samo..
-Wcale że nie prawda. Wcale.
***
Omijam toaletę, też was kocham xxx
***
Marinette zaczęła włóczyć się po korytarzach studia.
Gdzie on poszedł?
Zajrzała do jednego z pokoi.
Ujżała tam Adriena rozmawiającego z jakąś dziewczyną.
Nic ciekawego.
Zaraaaz.
Wróć.
ADRIEN Z JAKĄŚ LASKĄ?!
O nieee, tylko team lasia.
Bez laski.
Dziewczyna podbiegła go dwójki, a następnie zapytała bardzo spokojnie:
-ADRIEN, CO TO ZA LAS..
Adrien przyłożył rękę do jej ust.
-MHM MY MHHH.
-Wybacz, Clementyno..
-Nie szkodzi! A, o co chodziło z tym lasem? Chciałaś powiedzieć 'puszcza'**? Ojej! Gdzie moje maniery! Jestem Clementyna. W skrócie Clem.
Dziewczyna wyciągnęła rękę do niebiesko-włosej, na co ta się skrzywiła.
Tylko jedna rzecz podobała jej się w tej dziewczynie - jej skrót był podobny do Caluma.***
Marinette niechętnie podała rękę dziewczynie.
-Cieszymnie fakt, że się polubiłyście!
'Polubiły'?
Napraaaawdę?
Niebiesko-włosa posłała mu sztuczny uśmiech.
Dlaczego to stało się właśnie jej?
***
*chciałam napisać 'jęknoł' heeeeelp ;_;
**A teraaaaaz powtórka z klasy (bodajże) trzeciej (podstawowej) - puszcze na terenie Polski, migiem!
*** musiałaaaaaam c:
A! I ważna informacja!
Grupa Achasionators jest wstrzymana, na czas nieokreślony.
Z góry przepraszam xxx
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro