"Nie oceniaj książki po okładce, a jeśli tak zrobisz, napraw to od razu!"

Te motto po ostatniej sytuacji ma dla mnie duże znaczenie i mam nadzieję, że większość z was je zrozumie. I jeszcze jedno:

Jeśli czujecie się samotni lub po prostu źle przez kogoś, napisz do innej osoby, aby o tak z nią porozmawiać. To zawsze pomaga.

Jeśli ktoś miałby ochotę że mną porozmawiać, zapraszam. Mi też się to przyda, ponieważ niektóre osoby myślą, że robią dobrze, ale się mylą.

PS: Nie gryzę ^^
❤❤❤

- O ty suko! - krzyknął, biegnąc tuż za mną.

Uciekałam przed nim z pergaminem w jednej ręcę. Nie wiedziałam, co w niej jest, ale najwyraźniej dla Zabiniego miało duże znaczenie. Powoli opadałam już z sił. Postanowiłam schować się w kuchni, dlatego pogłaskałam namalowaną gruszkę. Zauważyłam, że za jedną szafką, jest dużo miejsca. Zmieściłam się tam idealnie. Miałam trochę czasu, więc rozwinęłam trzymany przedmiot i zaczęłam czytać:

- Um...chyba już skończyłaś czytać...

Uniosłam głowę do góry. Nawet nie zauważyłam, kiedy przede mną pojawił się Diabeł. Dłonią dotykał się tyłu głowy i robił wszystko, żeby tylko na mnie nie spojrzeć.

- Ty to napisałeś? - zapytałam.

- Mhm...

- Dla kogoś konkretnego?

- Mhm...

Podeszłam do niego i spojrzałam prosto w oczy.

- Mogę wiedzieć, kto jest tą szczęściarą? - zadał ostatnie pytanie.

Dopiero teraz mogłam dobrze zobaczyć jego oczy. Miał lekko uchylone usta, jednak nic nie mówił. Za bardzo nie myśląc, zarzuciłam mu ręcę na szyję i pocałowałam. Chłopak przez chwilę, nie mógł ogarnąć myślami całej sytuacji, lecz w końcu oddał pocałunek.

- Podoba ci się? - szepnął.

- Jeśli jest dla mnie...

- Jest.

- No to nawet bardzo - ponownie spojrzałam na ten wiersz i się uśmiechnęłam.

Blaise objął mnie w talii i razem wróciliśmy do Pokoju Wspólnego, gdzie czekali na nas inni, nieświadomi całego zdarzenia.

Czyż nie prawda, iż jest to najpiękniejszy screen mego wiersza? XD Dedykuję tą miniaturkę AnnNoir. Nie wiem czy lubisz Diabła, ale chciałam, aby była dla ciebie. 😘😘😘

PS: Czekam na romansa z RONALDEM 😂😂😂😉