Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

5

<Skay>

Zostawiłam walizkę i torbę w domu i szybko pobiegłam do szpitala. Weszłam do środka i podeszłam do recepcji.

- Dzień doby. Mogła bym się dowiedzieć w której sali leży Martinus Gunnarsen? - zapytałam grzecznie.

- Jesteś kimś z rodziny?

- Jestem jego najlepszą przyjaciółką i znam go od dziecka. Proszę muszę go zobaczyć... - prosiłam recepcjonistka bo myślałam że nie pozwoli mi go odwiedzić.

- Sala numer 265 drugie piętro - recepcjonistka uśmiechnęła się do mnie przyjaźnie a ja odwzajemniłam jej gest i spokojnie poszłam w kierunku windy.

Wcisnęłam guzik z numerem dwa i czekałam aż ruszy. W trakcie jazdy myślałam kiedy on trafił do tego szpitala i czy wogule się obudził. Chociaż... Pisał do mnie dzisiaj ale... Mógł równie dobrze też trafić tu kiedy leciałam. Boje się że jednak to drugie.

Podeszłam pod odpowiednią salę i cicho zapukałam a w odpowiedzi dostałam ciche proszę co znaczy że może trafił tu wcześniej.

Weszłam do sali i zobaczyłam chłopaka podpiętego pod kroplówkę pewnie z nawadniającymi elektrolitami? Tak to się nazywa? Nie wiem nie znam sie na tym.

Tinus miał zamknięte oczu ale nie spał. Usiadłam na krześle obok łóżka i dopiero w tym momencie otwożył oczy. Widząc mnie omal nie zemdlał.

- S-skay? T-to ty?

- Ja głuptasie - usmiechnęłam się do niego.

Patrzył się na mnie jak w obrazek a potem mocno mnie przytulił. Odwzajemniłam uścisk i potem się odsunełam.

- Skoro czułości mamy za sobą to... Dlaczego się odwodniłeś i przestałeś jeść?! - chyba było mnie słychać na korytarzu. Ojć...

- Em... No bo wiesz Skay... Nie odpisywałaś na żadną wiadomość od nikogo nie odzywałaś się... Martwiłem się o ciebie... I samo tak jakoś wyszło... - wyjaśnił mi.

- Czyli to prze ze mnie?

Brązowooki spuścił głowę. Mogłam im jednak odpisać. Nie miałam pojęcia że aż do takiego stanu się doprowadzi. Boże jaka ja głupia. To przeze mnie. Przeze mnie leży teraz tu podłączony do tych kroplówek. Przeze mnie się odwodnił i wygłodził. Jestem najgorszą przyjaciółką na świecie. Wogule nie powinnam wyjeżdżać a tym bardziej nic im nie mówiąc.

∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆

Łiiiiiiii ^^ kolejjjjny dziaaaał ^^ Próg:

5🌟+40💬-📚= 📖

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro