Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

20

<Skay>

Obudził mnie budzik który był nastawiony na dziewiątą. Wstałam z łóżka i wzięłam z fotela przygotowany wczoraj komplet jakim jest prosta czarna rozkloszowana spódnica z nadrukiem pac-man'a zjadającego kulki które są dookoła całego materiału, białą bluzkę do pępka z napisem "Bad Girl" i czarne zakolanówki. Do tego żółte trampki za kostkę. Weszłam o łazienki zrobiła sobie zimny prysznic żeby się rozbudzić i założyłam ubrania.

Tak dziś są moje i mojej siostry urodziny. Zeszłam na dół do kuchni żeby zjeść śniadanie. W pomieszczeniu zastałam swoją mamę która przywitała mnie tak ciepłym uśmiechem że myślałam że to słońce spadło z nieba d jej ramiona. Nie powiem miło. 

- Dzień dobry kochanie - powiedziała kobieta stawiając na stole talerz naleśników.

- Cześć mamuś - podeszłam do niej i ucałowałam ją w policzek i usiadłam do stołu przy naleśnikach. 

- Wszystkiego najlepszego moja osiemnastolatko - polała moje śniadanie syropem klonowym.

- Dziękuje - zabrałam się do jedzenia i zaczęłam się zastanawiać nad tym co chłopaki wymyślili na niespodziankę dla mnie. Usłyszałam dzwonek do drzwi ale moja mama mnie uprzedziła i otworzyła drzwi. Usłyszałam dwa znajome mi głosy. Do kuchni weszli Marcus i Martinus usieli obok mnie i obaj mnie przytulili. 

- Wszystkiego najlepszego! - krzyknęli jednocześnie dalej mnie tuląc. 

Zaśmiałam się pod nosem. Uwielbiam kiedy mnie przytulają bo wtedy zawsze jest mi ciepło. Po jakiejś chwili odsunęli się ode mnie i powiedzieli że idą jeszcze do mojej siostry. Zjadłam w tym czasie w spokoju śniadanie i wstałam od stołu. Umyłam swój talerz i poszłam z powrotem do pokoju bo musze się jeszcze umalować. Weszłam do łazienki i stanęłam przed lustrem. Wyjęłam z kosmetyczki czarną matową szminkę i przejechałam nią po dolnej wardze oraz górnej. Następnie pomalowałam górne powieki białym cieniem i zrobiłam dwie idealne kreski eyelinerem i w sumie gotowe. Byłam już w stanie pokazać się ludzią.

Wyszłam z łazienki. Zabrałam małą torebkę z biórka do której włożyłam portfel oraz telefon i wyszłam z pokoju.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro