W prologu Asumi spotkała frezze, czy wyjdzie za niego czy nie?
************************************
Pov Asumi
Ehh, wczorajszym dniem jestem wykończona, goku próbował z vegetą mnie pocieszać, ale im się nie udaje, nadal nie mogę zapomnieć, ja nie jestem gotowa na ślub, ale mój świat, przyjaciele...

-Asu, nie martw się, zawsze będziemy przy tobie- powiedział goku przytulił mnie, ehh, pod tymi wszystkimi mięśniami jest naprawdę dobre i ciepłe serce, rzadko się spotyka takich jak on, no i rzecz jasna vegeta, jest jaki jest, ale dla przyjaciół jest w stanie się poświęcić...

-karkarot, przecież widzisz ze nie dajesz rady jej pocieszać- dodał swoje pięć groszy, ehh, uwielbiam ich, ale czasem mam ich dość

-dziękuję wam chłopaki, ale nie trzeba...dam radę...tylko musze podjąć decyzję...ale nie wiem jaką...-powiedziałam do nich z załamanym głosem, poza tym to jaszczurka, a ja? Sajanin i w połowie człowiekiem  (przepraszam, zapomniałam ze jest  w połowie sajanką a w połowie człowiekiem dop.aut) przecież oni ich nienawidzą....

*w tym samym czasie u freezy*
Pov freezy
Ciekawe kiedy podejmie decyzję, zostało jej 3 dni, jak na sajanke jest szczupła i mało wysportowana, a no tak, przecież jest także w połowie człowiekiem, jak mogłem zapomnieć, no cóż tak toż jest w tych czasach

-lordzie freeza- do gabinetu wszedł mój sługa, ciekawe co go sprowadza?

-tak?-zapytałem spokojnym głosem, to jest do mnie nie podobne, zazwyczaj zawsze krzyczę gdyż ktoś mi Przekadza, kiedy jestem zamyślony

-Panna Asumi jeszcze nie podjęła decyzji- kiedy do powiedział to się mega zdenerowałem

-jak to!? Czy jej nie zależy na ziemi? Przyjaciołach? Niech pamięta, kiedy się nie zgodzi jej życie się zmieni o 380 stopni - powiedziałem juz podenerwowany

Ona i tak będzie moja~

************************************

Hej, z tej strony darknesplyer, podobało się? Jeśli tak zostaw gwiazdkę i komentarz 😜