Rozdział 6. To nie możliwe.
(Perspektywa April)
Słowa Casey'ego mnie zaskoczyły. Czemu pyta on od razu o Donniego? Wymieniłam spojrzenia z przyjaciółkami.
-Casey. Donnie zaginą. Już nie mamy z nim kontaktów od długiego czasu.- Powiedziała Iris kiedy usiadłyśmy na krzesłach koło szpitalnego łóżka.
-R-Ruda on ciebie c-chce.- Powiedział Casey następnie zakaszlał.
-Kto chce dorwać April pacanie?- Spytałam Karai.
-D-Donnie... T-To on mi to zrobił.- Słowa wypowiedział Casey przeraziły mnie. Jak to Donnie sprawił, że Casey leżał w tym stanie w szpitalu? Spojrzałam na Iris, Karai i Shini. Wyglądały tak samo jak ja. Były w szoku.
-Jak to Donnie?- Spytała Shini.
-Tak to. Zaatakował mnie kiedy byłem w innej części miasta po tym jak usłyszałem wybuch. Miał inne ochraniacze i bandanę. Myślałem, że mnie zabije.- Nie mogłam słuchać dalej słów Casey'ego. Opuściłam salę. Wyjęłam żółwiofon i wybrałam numer do Leo. Brat Donniego od razu odebrał.
-Hej April. Jak tam z Caseym?- Zapytał się Leo. Z zawahaniem opowiedziałam wszystko co powiedział Casey.- Że co?! Nie... To nie możliwe.- Usłyszałam zaskoczony głos Leo. Po chwili się rozłączyłam.
(Perspektywa Leonarda)
Schowałem telefon dala będąc w szoku. Donnie on... On omal nie zabił Casey'ego. Teraz wiem kto mógł zabić Don Vizioso. Wstałem z łóżka na którym cały czas siedziałem. Wyszedłem ze swojego pokoju trzaskając drzwiami.
-Rany Leo co ci?- Zapytał Raph siedzący na kanapie jedząc pizze. Usiadłem również na kanapie. Spojrzałem na niego.
-Już ci mówię. Ale nie uwierzysz.- Powiedziałem biorąc kawałek pizzy.
-O czym ma ci powiedzieć Raph?- Zapytał się Mikey kiedy ugryzłem kawałek pizzy.
-Donnie zamordował Don Vizioso i omal nie zabił Casey'ego.- Na moje słowa Raph omal nie zakrztusił się colą.
-Jaja sobie robisz?- Zapytał się kaszlący Raph.
-A wygląda jakby żartował Raph?- Spytała się Karai która właśnie wchodziła z dziewczynami do kryjówki. Wstałem z kanapy i poszedłem z resztą do dojo gdzie medytował mistrz Splinter. Wiedziałem, że trzeba będzie mu powiedzieć o tym co zrobił Donnie. Kiedy tylko dziewczyny opowiedziały mu co powiedział Casey wiedziałem, że jest w szoku. Tak jak my wszyscy.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro