Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Cz. 3

-wyszłaś z pociągu draco pomugl ci wziąść walizkę na wielką sale.
-dziękuję dra... Malfoy
-proszę ale co tak się jąkasz z wymawianiem mojego imienia?
-yyyy no... Więc... Eeee no.... Nie mecz mnie!
-okej księżniczko!
-nie nazywaj mnie tak malfoy
-to może karina? Karin??
-wystarczy karina, piękna, śliczna
-okej jak coś to może już usiasc
-a bo my stoimy... No tak *siadają na przeciwko siebie*
Dambyldore-drodzy uczniowie powitajmy nowych uczniów hogwart szkoły magii i czarodziejstwa!proszę draco malfoy'a żeby usiadł i tiara przedzieli mu dom.
Tiara-łatwizna! Sritherin!!
-ha wiedziałem!
Dambyldore - proszę teraz Karinę!
- *siadasz*
Tiara-hymmmmm... Niech no pomyślę... Sritherin!
- *w myslach: jej będę z draco!!! *
-i co dostałaś się do Sritherina.
-ehhh...
-no ale muwila przed wyjazdem że chcesz...
-no ale ehhhh dobra tam nie musisz wiedzieć!
Dambyldore-a i jeszcze jedno karina i draco bedize cię mieli razem pokuj bo Kariny jest remontowany i za jakieś 2 tygodnie bedzie!
-tak zgadzam się!
-okej śliczna to chodz
-no ale gdzi ejsst pokuj?
-ja wiem gdzie spokojnie..
-idziecie do pokoju draco i się przebierasz w lazięce i draco na ciebie patrzy bo miałaś uchylone dzwi.
-uhuhuuu jakie ciało!
-draco yy to znaczy malfoy!
-uuu już po imieniu muwisz!
-dobra malfoy daj mi się przebrać!!!
-ale jesteś przebrana😏
-czyli widziałeś jak się przebierałam i wogule!? *w myslach: OMG pierwszy krok! Ale trochę niezręczne to bylo*
-noo on A do B wszytsko...
-ale nikomu nie powiesz ze mnie zobaczyłeś no bo wierz... Nie chcę zybe cała szkoła wiedziala😔i się wstydze
-nie ma co się wstydzić jesteś piękna dziewczyną!!
-ojejku nikt mi tak nie muwil jeste spierwszy
- fajnie ale teraz mamy lekcje z snape'm a nie lubi jka ktoś się spuznia
-idą na lekcje
-przepraszamy za spuzienie!
Snape-oby ostatni raz i macie karę zostajecie po lekcji poukładacie książki alfabetycznie!
-dobrze panie profesorze...
Snape - dobrz e wracamy do lekcji!
-po lekcji
Snape-ja was tu zostawiam i zamykam dzwi żebyście nie uciekli i daje wam 3 godziny
-dobrze
-i co piękna układamy!?
-no trzeba tyle tu książek że chyba się nie wyrobimy i jutro też bedziemy musieli układać.
-okej to zaczynajmy!
-zaczynają układać ale po jakimś czasie draco wziol książkę ta sama ci wzięła karina i karina wzięła bardzo szybko ręke.
-ejejciu przepraszma draco!
-mi się podobalo😏a tobie się nie podobało!?
-yyyyy podo podobało.
-no właśnie czemu wzięłaś tak szybko rękę?
-myślałam że będziesz zły bo Ty wzioles pierwszy ta ksiazke
-ty gluotasku jak mogłaś pomyśleć że będę zły!?
-no bo wyglądasz na takiego co jest bardzo wkurzający się...
-a, emmm to skończyliśmy przed czasem jeszcze mamy godzinkę co robimy?
-nie wiem... Jestem padnięta!
-nooo ja tez.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro