XVIII
Ostatniego dnia w tym tygodniu Park Jimin nie pojawił się na zajęciach. Jego sztaluga była pusta, a płótno dzień wcześniej wziął ze sobą do domu. To był ostatni dzień w którym Min Yoon Gi pozował dla jego grupy, a on samotnie w domu walczył by przypomnieć sobie jego wygląd.
Nie mógł tego zrobić.
Wiedział już, że nie zapamięta jego twarzy, dopóki nie pozna jego duszy i tego jak jego smukłe palce trzymają ołówek i szkicują słowa.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro