Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

*200*

- Harry, zadzwonisz po Zi i Ni? - pytam i wchodzę do domu, razem z pozostałą dwójką.

- Jasne. - całuje mnie w czoło i wychodzi z salonu.

Siadam na kanapie i gestem zapraszam Liama do przyłączenia się. Siada obok i przez chwilę nic nie mówimy.

- Chyba skończyły się nam tematy. - oddzywa się.

- Wcale nie. Masz kogoś? - pytam z uśmiechem. Dziwnie to zabrzmiało. - To znaczy... Czy sobie kogoś znalazłeś po rozstaniu z Zaynem? - wyjaśniam rumieniąc się lekko.

- Spokojnie. - uśmiecha się. - Nie. Nikogo nie mam.

- Będą za pół godziny! - krzyczy Harry z kuchni.

- W porządku! Pomóc Ci w czymś?

- Nie trzeba. Rozmawiajcie sobie. Dawno się nie widzieliście.

~*~*~*~

Uwierzcie, że gdybym wiedziała, że na Wattpadzie jest limit, to pisałabym dłuższe rozdziały.

Szkoda tylko wyświetleń, komentarzy i gwiazdek z tamtej książki ale mam nadzieję, że tutaj też tyle będzie! ❤

Kocham was!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro