Czas na rozmowę z "Lukasem", kłamcą.

Narrator
Vanessa włącza laptopa i Lukas na nią czeka.

Rozmowa Internetowa

Kłamca: Cześć, jednak przyszłaś

Ja: Niestety przyszłaś, tylko na chwilę. Już wyłączam, jestem zajęta, pip pip pip...

Kłamca: Czekaj, utnę ci kamplówkę, jak pójdziesz.

Ja: Jak mi utniesz? Przyjdziesz tutaj, nie da cię.

Kłamca: Mam swoję sposoby:)

Ja: Jasne, już ci więdzie. *Ironia*

Kłamca: Chcesz się przekonasz?

Ja: Nie dziękuję...

Kłamca: Czuję się jak normalnie rozmawialiśmy przez laptop, telefony, tablety lub komputery....

Ja: A ja nie wiem z kim rozmawiałam..!!

Ja: Nie miałeś mi coś wyjaśniacz?

Kłamca: Tak już, napiszałem do siebie animowo, by się zbliżyć..

Ja: Nie wiedzie ci, kontynuj....

Kłamca: Bylaś taka nieśmiała, unikałaś rozmowy z jakimś kolwiek chłopakiem i chciałem cię pożnasz..

Ja: Nie więdzie ci, to już twoje tłumaczenia nudne.

Kłamca: :(

Kłamca: Ale obiecaj mi ze przemyślic, aby mi przebaczyć:)

Ja: Okej

............................................................................................................

Tak jak by w pierwszej części.

Też pomyśł z tekstem kamplówki, to od kolegy na lekcji:).

Dziękujcie kolerzę.

Jak wam się podoba?

Jak myślicie przebaczy mu?

Komentujcie, gwiazdkujcie i zaobserwujcie mnie.:*