9♡
Luke pov.
W weekend zabalowaliśmy całą ekipą w jednym z klubów. Nie powiem było interesująco, nawet widziałem Lily z jej przyjaciółmi.
Nigdy nie spotkałem tak pyskatej i pewniej siebie dziewczyny, ciekawe jaka jest w łóżku..STOP ! LUKE O CZYM TY W OGÓLE MYŚLISZ. Przecież ja jej nie lubię,wkurwia mnie jak nikt inny ...
To dlaczego o niej myślisz, idioto ?
Nie wiem, ale wiem jedno jeszcze do końca tego roku ją zaliczę.
Lily pov.
Pieprzowy Luke Hemmings kolejny raz zagrodził mi drogę.
- Powiedź, jak tam Emily, hmm? -zadrwił
- Cudownie, chwaliła mi się.
- I co ci powiedziała ?
- No wiesz... - rozmarzyłam się - powiedziała, że nie masz dużo do zaoferowania. - zaszydziłam
- O, tak ? I to ona ci tak powiedziała ? - uniósł jedna brew do góry - A może sama to sobie wymyśliłaś - staną strasznie blisko mnie.
- Nie wiem co te wszystkie dziewczyny w Ciebie widzą ...- cofnęłam się - przecież jesteś tylko zwykłym - kolejny krok w moją stronę a ja kolejny w tył- zadufanym - i kolejny- w sobie ruchaczem - plecami dotknęłam szkolnych szafek. Przybliżył się do mojego ucha i powiedział:
- Zobaczymy co będziesz mówić kiedy będziesz leżała pode mną i wiła się z rozkoszy - stałam niewzruszona, ale w środku wszystko we mnie buzowało. Odsunął się ode mnie i patrzył na mnie z tym swoim irytującym uśmieszkiem na ustach.
Co on sobie wyobraża ?!!
- Nigdy..- wycelowałam w jego klatkę piersiową palec wskazujący - ale to nigdy nie oddam się takiemu dupkowi jak ty - zatrzepotałam głupio rzęsami.
Odepchnęłam go od siebie i ruszyłam do klasy na ostatnią lekcję.
-Zobaczymy Collins - zawołał za mną.
Nawet się nie odwracając wyciągnęłam do góry rękę i pokazałam mu środkowy palec, usłyszałam tylko jego krótki śmiech.
Ugghhh... jaki on jest wkurwiający, nienawidzę idioty. I wtedy zaświtał mi plan jak zemścić się na tym chuju. Musiałam go tylko dobrze dopracować i wiem kto mi w tym pomoże.
W naszej ławce siedział już Niall.
- Hej Niall, musisz mi pomóc- uśmiechnęłam się
- Słucham...
**********************
Hej kochani, dodaje rozdział :*
Mam nadzieję, że wam się spodoba ;)
Następny już w czwartek :)
Dobranoc :*
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro