Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

42♡

Luke pov.

03.45

Lily leżała skulona na dużym łóżku pogrążona w śnie, jej twarz była spokojna a usta lekko rozchylone. Ubrana była tylko w moją czarną koszulkę z nadrukiem zespołu "Green Day".

Nawet kiedy spała była piękna.

Nadal nie mogę uwierzyć w to, że mi się w jakiś sposób oddała.

Ta dziewczyna zawsze mnie czymś zaskoczy.

Wstałem i skierowałem się do kuchni. Nalałem sobie szklankę wody i usiadłem na fotelu w salonie. Wyciągnąłem z tylnej kieszeni telefon i go odblokowałem, na ekranie pojawiła się wiadomość.

Ja : Hej mała, byłaś cudowna dzisiejszej nocy, może to powtórzymy ?

Lily : Mała to jest twoja pała, "tanie dziwki 24/7" mają inny numer.

Ja : oj, skarbie mylisz się ;)

Ja : Może się poznamy ? ;)

Lily: Chyba śnisz.

Ja: Jesteś pewna ? dużo tracisz.

Lily: Nie sądzę, takich zadufanych w sobie ruchaczy jak ty, to omijam szerokim łukiem :)

Niewyparzony język, który tak kocham.

Przykre, ale prawdziwe. Byłem ruchaczem, ba.. nic po za alkoholem i dziewczynami na jedną noc mnie nie interesowało. Prawie wyleciałem ze szkoły i straciłem przyjaciół i gdyby nie to, że ona pojawiła się w moim życiu pewnie teraz byłbym na samym dnie.

Ja: Ała.. te słowa bolą, kochanie, ranisz *łapie się za serce*.

Lily: Wybacz, że uraziłam twoje ego księżniczko ;)

Uśmiechnąłem się krzywo.

Nie lubię kiedy tak do mnie mówi.

.

Ja: Zaintrygowałaś mnie i tak łatwo się mnie nie pozbędziesz.

Już wtedy wiedziałem, że nie odpuszczę i jak na razie idzie mi świetnie.

Jestem mega szczęśliwy i chciałbym aby tak było już do końca.

Kocham ją.. jeszcze nigdy tak bardzo nikogo nie kochałem.

Oparłem się o oparcie fotela i spojrzałem w bok gdzie stała moja gitara. Wziąłem ją i zacząłem grać..

Baby I, I wanna know,
What you think when you're alone,
Is it me? Yeah, are you thinking of me?
Yeah, oh,
We've been friends now for a while,
Wanna know, that when you smile,
Is it me? Yeah, are you thinking of me?

Zatraciłem się w piosence, która idealnie pasowała do mojego nastroju.

Śpiewałem ze spokojem..

Girl, what would you do,
Would you wanna stay?
If I were to say...

Kiedy zaczynałem grać nie liczyło się nic więcej a tylko ja i moja gitara.

I wanna be last, yeah,
Baby let me be your,
Let me be your last first kiss,
I wanna be first, yeah
Wanna be the first to take it all the way like this,
And if you only knew,
I wanna be last, yeah,
Baby let me be your last,
Your last first kiss

Poczułem jak jej małe rączki masują moje barki. Zaprzestałem gry i spojrzałem na nią.

-Obudziłem cię.-stwierdziłem odkładając gitarę i pociągnąłem dziewczynę za rękę aby usiadła mi na klana przodem do mnie.

-To było piękne.-powiedziała.

-Dziękuję-uśmiechnąłem się-myślałem o tobie.

-Urocze-zachichotała

Uwielbiam ten dźwięk..

Przygarnąłem ją bliżej siebie i przytuliłem z całych sił.

-Kochanie, pozwól mi być twoim-zjechałem moją dłonią do podstawy jej pleców - twoim ostatnim pierwszym pocałunkiem.

Odchyliła się lekko a ja wykorzystując okazje musnąłem swoimi ustami jej.

-Kocham cię-wyszeptała, chwilę później zorientowałem się, że dziewczyna zasnęła..

******
Coś mało komentarzy pod ostatnim działem, chyba wam się nie spodobał co? :/
Ale mam nadzieję ze tan jest lepszy, trochę przemyśleń Luke'a i takie tam xD
Życzę miłej nocy i miłego jutrzejszego dnia, buziaki :**

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro