Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

4♡

Kochałam lekcje polskiego, zawsze byłam na nich bardzo aktywna, więc kiedy dowiedziałam się, że naszą wychowawczynią będzie niejaka Panna Torres, która uczyła polskiego byłam mega szczęśliwa. Nauczycielka zrobiła nam dzisiaj lekcję wolnego i puściła nam jakiś film, który mnie w ogóle nie interesował . Spojrzałam na telefon - Dziwne, że jeszcze mi nie odpisał - pomyślałam, kiedy zobaczyłam brak jakiejkolwiek wiadomości.

Ja: Obraziłeś sie czy jak ?

Nieznany numer : Przepraszam nieznajoma, kolega mnie zagadał i wyłączyłem telefon.

Ja : A okej, dobra to ja nie przeszkadzam, cześć.

Nieznany numer : Niee, nie przeszkadzasz, wręcz przeciwnie umilisz mi chociaż chwilę tej nudnej lekcji :/

Ja: A co masz ?

Nieznany numer : Historie *płacze*

Ja : grr.. też nie lubię tej lekcji :(

Nieznany numer : A ty, co masz ?

Ja : Polski :)

Nieznany numer: I co jest tak nudno, że napisałaś ?

Ja: A żebyś wiedział, babka puściła nam film, który jest tak nudny, że zasypiam.

Nieznany numer : Biedaczysko *wzdycha teatralne*

Nieznany numer : Ile masz lat ?

Zaskoczył mnie tym pytaniem.

Ja : 18, a ty ?

Nieznany numer : 19 :)

Ja : A tak serio ?

Nieznany numer : no mówię, że 19. Nie, nie jestem jakimś tam starym dziadkiem XD

Ja: Tak, tak xD

Nieznany numer : No tak :P

Ja : Dobra, mniejsza. Jakieś plany na weekend są ? ;)

W tej samej chwili zadzwonił dzwonek na przerwę, która trwała akurat 15 minut,więc postanowiłam iść zapalić.

- Hej Niall idziesz ze mną zapalić - zapytałam

Niall jest wysokim blondynem o przepięknych niebieskich oczach, niesamowitym uśmiechu i jest moim najlepszym przyjacielem, którego nie oddam nikomu za żadne skarby.

- Jasne Lily już idę - odpowiedział - Jak ci się podobała pierwsza część filmu ? - szliśmy teraz długim korytarzem prowadzącym na dwór.

- Nie podobała się.

- No to pewnie się cieszysz na drugą część, którą zaczynamy za..- spojrzał na zegarek - 12 minut i 10 sekund - zaśmiał się

- Dupek - szturchnęłam go w ramie

- Oj nie marudź kochaniutka, teraz usiądę z tobą i cię czymś zajmę - poruszył zabawnie brwiami na co zaczęłam się śmiać jednocześnie wpadając na kogoś i tym samym przewracając nas na ziemie.

- Kurwa, jak chodzisz - krzyknęłam

- To ty na mnie wpadłaś - odpowiedział sarkastycznie chłopak

- Hemmings - warknęłam

- Colins - warknął

- Brawo, zapamiętałeś moje nazwisko - zaczęłam klaskać - Hej jak tam twoje ego ? - udawałam zaskoczoną

- Jak tam twój wianuszek, dalej go posiadasz, czy już ktoś się skusił ? - odwinął się

- Dobrze, ale ty powinieneś zrobić badania na HIV bo wiele lasek to nosi a ty nawet o tym nie wiesz - poinformowałam go sarkastycznie.

- Nie martw się jestem czyściutki.

- Czyżby ?

-Oh pierdol się Colins - powiedział, po czym odwrócił się i zaczął kierować się z stronę sal.

- I wzajemnie Hemmings - zawołałam za nim

Szybkim krokiem wyszłam na zewnątrz pociągając za sobą Horana.

- Musze zapalić. - powiedziałam

-Koniecznie - odpowiedział

Wyciągnęłam moje niebieskie LM'y dzieląc się jednym z Niall'em. Zaciągnęłam się dymem nikotynowym, rozluźniając się przy tym. Dokończyliśmy palić i ruszyliśmy z powrotem do szkoły -Jeszcze 3 pieprzone lekcje i weekend - pomyślałam.

******************
Dodaje taki dłuższy bo teraz nie będzie mnie aż do wigilii. Mam nadzieję że wam się spodoba.

Miłego dnia ludziska :*

Ps. Nie zapomnijcie zagłosować po przeczytaniu :*

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro