Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

3♡

*Lily pov.*

- Czy ty mnie w ogóle słuchasz szmato ? - warknęła moja przyjaciółka.

- Ta, ta.... byłaś z John'em na rance, ale on okazał się zwykłym dupkiem ... bla bla - odpowiedziałam z teatralnym westchnieniem - Nie przejmuj się kochana, faceci to zwykłe świnie.

- Jesteś najgorszą pocieszycielką jaką w życiu spotkałam - prychnęła

- I tak mnie kochasz - zatrzepotałam rzęsami jak pusta lalka, na co Emili zaczęła się śmiać. W tej samej chwili zawibrował mój telefon

Nieznany numer : Ile masz jeszcze lekcji ?

Ja: Jeszcze 4, a ty ?

- Z kim ty tak piszesz co ?

- Nawet nie wiem ...

- Jak to nie wiesz ?

- No po prostu nie wiem, jakiś koleś napisał do mnie przez pomyłkę i jakoś nie chce się odczepić.

- I on nie wie kim ty jesteś a ty kim on jest ?

- Nie ?

- Pytałaś się ?

- Nie ?

- Dlaczego ?

- Nie interesuje mnie to na razie ...

- Aha ?

- Dobra Emily daj spokój, chodź idziemy na fize bo Sandler będzie znowu drzeć morde ...

* W tym samym czasie Luke pov*

- Stary słuchasz mnie ? - Mike szturchnął mnie lekko

- Tak, tak ... impreza w piątek ... super . - wydukałem

Ja : Ile masz jeszcze lekcji ?

Nieznany numer : Jeszcze 4, a ty ?

- Co ma ten telefon czego ja nie mam ?
- Nic.

- Jak to nic ? Widzę, że z kimś ciągle piszesz, co to za jedna ?

- Nie wiem, nie znam jej.

- Ty wiele panienek nie znasz, więc to nie nowość Lukey.

- Ale to nie jest taka zwykła laska, która wskoczy ci do łóżka przy pierwszej lepszej okazji.

- To jaka ona jest ?

- Po tych paru sms'ach które wymieniliśmy ? Uparta ? Niedostępna ? Intrygująca.

- Łoł Hemmings, ale sie wkopałeś.

- Czemu ?

- Laska zawróci ci w głowie, mówie ci.

- Nie przesadzaj, nawet nie wiem skąd ona jest i jak ma na imię.

- Tylko się nie zakochuj.

- Pogielo cię, nigdy.

- Zobaczymy - prychnął

- No zobaczymy ....




Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro