*Rozmowa telefoniczna*

-Czemu cie niema dzisiaj w szkole cioto, przez ciebie się nudzę.

-Weź nie marudź... mogłabyś do mnie przyjść?

-Chyba śnisz, nie chce mi się.

-Dobra, nar...

-Żartowałam gówniarzu!!!!- przerwałam mu- co ci jest człowieku?

-Przyjdź, ok?

-Ok.

*Koniec rozmowy*

-Ehmm...Lily?- odwróciłam się do mojego rozmówcy.

-Tak?-chłopak podrapał się po karku

-Robisz coś może, dzisiaj?- zapytał

-Właśnie dzwonił Niall i prosił, żebym do niego przyszła-niestety musiałam mu odmówić

-Aaa, okej to innym razem- chłopak odwrócił się i zaczął powoli kierować się w kierunku wyjścia

Po stoczonej walce z samą sobą, odezwałam się.

-Luke!-chłopak odwrócił się w moją stronę i wrócił do mojej szafki - może eee.. chciałbyś- nagle zabrakło mi języka w buzi.

Co się z tobą dzieje Lily?!

No już, gadaj!

-Nie wiem, może jutro chciałbyś wpaść do mnie?- popatrzałam się na niego i zobaczyłam szeroki uśmiech

-Wowww...

-Co?- zdziwiłam się, nie takiej reakcji się spodziewałam

-Nie spodziewałem się, że tak szybko mi to zaproponujesz-uśmiechnął się

-W końcu musimy się lepiej poznać, czyż nie?

-No jasne.

-A co będziemy robić- poruszył zabawnie brwiami

-Zrobimy sobie taki mały seans filmowy-zaproponowałam

-Brzmi nieźle-kolejny uśmiech- przyniosę dużo żarcia.

-Wyszukam fajne filmy- puściłam mu oczko.

-Okej, tylko żadne denne romansidła-powiedział z grymasem

Uśmiechnęłam się przebiegle i potarłam ręce w geście niecnego planu.

-Zobaczymy Hemmings- zaśmiałam się złowieszczo.

Chłopak zaczął się ze mnie śmiać a ja po chwili dołączyłam do niego.

************
Hej, jak tam?
Jak się podobał rozdział?
Jeszcze dwa dni i mam ferie *.*
Będzie więcej czasu na pisanie rozdziałów xx
Ps.Mój pierwszy screenshot Ashton'a 😍😍