Ta godzina wpędziła mnie w osłupienie. Patrzyłam w moją tacę z jedzeniem, a w tle słyszałam głosy przyjaciółek. Nie mogłam jednak się na tym skupić ze względu na obrzydliwy zapach spalonego sosu do niedogotowanego makaronu.

-Mia, pierwszy raz nie odzywasz się tak długo. Czy ten sos działa w ten sposób?- zaśmiała się Alison.

-Jest tak okropny, że zastanawiam się z jakiego śmietnika jest.

-Może widok nowego historyka osłodzi ci dzień- zagadnęła Aria.

Wywróciłam oczami. Znowu się zaczyna.

-Jest zbyt młody, żeby zniszczyć sobie życie w tej szkole. To jest świadome samobójstwo- odparła zdruzgotana tą sytuacją Em.

-Przynajmniej będziecie miały motywację do zaliczenia historii na więcej niż 2- westchnęła Spencer, na co się zaśmiałam.

-Ja bym co innego zaliczyła- uśmiechnęła się Alison.

-Mogłabyś na przykład biologię- odpowiedziała z uśmiechem Spencer, a następnie wstała, podnosząc swoje książki- na którą właśnie idziemy!

Wszystkie zrobiłyśmy to samo, co ona. Szłyśmy dość szybko w stronę sali, aby nie spóźnić się i uniknąć pogardliwego wzroku nauczycielki. Niestety, nasze tempo zostało zniszczone gdy nowy nauczyciel historii nas minął. Jednak jego głębokie spojrzenie skrzyżowało się jedynie z moim. Było w nim coś dziwnego.

***

xwhiteshirt: Jak Ci minął ten cudowny dzień w szkole?

ijwby: Nawet mnie nie denerwuj....

ijwby: Drażni mnie to, że nie wiem kim jesteś a i tak Ci się zwierzam.

xwhiteshirt: Co w tym złego? Wiele osób chciałoby mieć takiego stróża

ijwby: Chyba stróża prawa.

xwhiteshirt: To też, ale tylko gdy zadzwonisz na numer alarmowy.

ijwby: Chyba jutro to zrobię na kolejnej lekcji historii, moje koleżanki mdleją na widok nowego nauczyciela.

xwhiteshirt: Tak bardzo nie lubią historii?

ijwby: Tak samo jak go pokochały.

ijwby: A raczej jego niesamowicie głębokie spojrzenie, białe zęby i szeroki uśmiech.

ijwby: Dobry kandydat na powielanie materiału genetycznego, czyż nie?

xwhiteshirt: Zawsze najlepsi nauczyciele uczą najgorszych przedmiotów, przyzwyczajaj się coraz bardziej

ijwby: Super.

ijwby: Zwiaruję.

xwhiteshirt: Zariujesz, ale nie tylko z tego powodu

ijwby: ?

xwhiteshirt: Oj dziewczyno...