Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

recenzja

Soo... wreszcie mi się zebrało żeby to napisać. Wiem , że miałam to wstawić już z 2 tygodnie temu , ale nie wyszło... wybaczcie!

OSTRZEGAM SĄ TU SPOILERY (to chyba jasne)

Zacznijmy od tego , że moje wejście do kina wyglądało mniej więcej tak:

A po wyjściu było to bardziej jak:

Ale nie zmienia to faktu , że było super.

No to teraz kilka najważniejszych rzeczy , które mnie zaskoczyły:

•Pierwsza sprawa Red Skull. Jeszcze z kilka tygodni przed pójściem do kina słyszałam teorie na temat jego pojawienia się , ale w nie nie wierzyłam. Gdy wyszłam z kina dalej byłam nieco zaskoczona , że się pojawił. W sumie to Steve też przeżył ten nazwijmy to wypadek , więc czemu nie? Tyle tylko , że Red Skull to teraz tylko taki jakby strażnik kamienia (jak się pojawił to wyglądał jak dementor z Harry'ego Potter'a , albo upiór pierścienia z Władcy Pierścieni). Czyli taki nie do końca żywy , ale jest i to się liczy. Gdyby spotkał teraz Kapitana Amerykę to byłoby epickie!!

•Sprawa numer dwa Soul Stone. Spodziewałam się bardziej tego , że ktoś go ma przy sobie no np. Heimdall , a nie , że Thanos będzie musiał zrzucić Gamorę z klifu. Tak czy siak szanuję za pomysł i zaskoczenia ( gdy dowiedziałam się , że Gamora wie gdzie jest kamień z początku myślałam , że ma go przy sobie )

• Numer trzy nasówa się sam , bo absolutnie nie spodziewałam się , że Thanos zabije własną córkę ( w sumie to Nebulę chiał też rozłożyć na części i gdyby nie protesty Gamory to pewnie by to zrobił , więc śmiało może porywalizować z Odynem i Ego o tytuł (nie)najlepszego ojca). Dalsze sceny gdy płakał za nią niby były z początku wzruszające , później jednak zaczęłam czuć lekką dezorientacią no bo w końcu zabija ją (choć ma wybór- nie musiał tego robić!) , a potem płacze. No rozumiem , że było mu przykro , ale nie musiał tego robić! Tak czy siak dowiedzieliśmy się trochę więcej o relacjach Thanosa i Gamory , więc za to duży plus. Mimo to była to bardzo smutna scena.

•O dziwo pierwsza ekipa Avengers została przy życiu za to zginęli praktycznie wszyscy nowo wprowadzeni bohaterowie.

•Eitri - kolejne nawiązanie do mitologii nirdyckiej.
• W filmie nie było też tak jakby głównego bohatera. Losy wszystkich się przeplatają i każdy ma swoje 5 minut z dobym żartem czy też świetną sceną walki. Moim zdaniem świetnie przedstawiona postać Thora. Szanuję. Naprawdę szanuję. Mimo , że stracił wszystko dalej odwala kawał dobrej roboty.

A teraz przyszedł czas na rozpatrzenie bohaterów tych , którzy umarli (chyba) i tych co przeżyli :

Prezentuje się  to mniej więcej tak:

Cóż... spodziewałam się bardziej tego , że zginie ktoś z duetu Cap i Stark , a tu poszę taka miła niespodzianka , że pierwsza ekipa Avengers została przy życiu (w sumie to nie aż tak miła , bo i tak zginęło strasznie dużo osób). Do tego mamy jeszcze Nebulę , Rocketa , James'a Okoye , Shuri , Wonga , Hawkeye'a (chyba) , Scott'a(chyba) i Hope (też chyba).
Natomiast zginęli:
-Heimdall
-Loki
-Gamora
-Kolekcjoner
-Vision
Rozsypali się:
-Peter Parker
-Dr. Strange
-Star-Lord
-Groot
-Mantis
-Drax
-M'baku
-T'challa
-Bucky
-Maria Hill
-Nick Fury
-Wanda Maximoff
-Sam Wilsom
Tiaaak to zarombiste uczucie kiedy ginie i rozpływa się większość twoich ulubieńców. Szczerze nie polecam.☺Doszłam do wniosku , że większość postaci i tak powróci. Ale o tym zaraz w teoriach.

Wiecie jaka jest jedyna dobra strona tych wszystkich śmierci? (załóżmy , że wszyscy umarli a nie trafili do jakiegoś innego świata ok)
Wanda spotka Pietra
Loki Frigge i Odyna
Peter rodziców
Star-Lord matkę
T'challa ojca , a
Drax swoją żonę i córkę
Ba dumts
Taka sytuacja co nie?

Czego mi w filmie zabrakło?
-Hawkeye'a, AntMan'a , Hope , Walkiri , Korg'a. Ne wiemy czy żyją , nie wiemy gdzie są , no i jak się mają

-Rozmowy Starka i Rogersa. Ciekawe co mieliby sobie do powiedzenia od czasu gdy o mało się nie pozabijali.

- Retrospekcji z tego co się stało na Xandarze (jak Thanos zdobył Orb). Wiemy , że go zdobył , ale fajnie byłoby to zobaczyć

-Nagłego pojawienia się Asgardczyków na wojnie w Wakandzie. Nie no z tym to trochę  popłynęłam , ale wyobraźcie sobie takiego Lokiego , Heimdall'a i pozostałych żywych i walczących z armią Thanosa takie w stylu: Suprise M***********! We aren't dead again!

W filmie nie zabrakło oczywiście śmiesznych scen. Z początku obawiałam się czy będą pasować do filmu , ale uważam , że jak najbardziej świetnie się wpasowały. Mogliśmy więc zobaczyć niewidzialneg Draxa jedzącego wafelki , zazdrosnego Petera Quilla , obejrzeć 13 reasons why is Gamora , kebab za 200 rupli , próby zakupu przez Rocketa ręki Bucky'ego. Im Groot. Im Steve Rogers i inne tego typu. Oczywiście większość żarcików odbyła się z udziałem ekipy Strażników Galaktyki , no  bo jakże inaczej?

Jak zwykle efekty specjalne nas nie zawiodły. Wszystko pięknie nic dodać nic ująć. (No może mogli dodać Scott'a i Clint'a ,  ale nie można mieć wszystkiego w końcu)

O scenie po napisach również wybadałoby coś napisać. Ździwiło mnie , że była tylko jedna , a napisy były zwyczajne , a nie takie kolorowe i "wymyślne" jak zazwyczaj chciaż w sumie to jakoś po tym zakończeniu chyba faktycznie dobrze , że były zwyczajne  (przynajmniej był czas żeby jeszcze sobi popłakać za swoimi ulubionymi bohaterami i wprowadzały taką tajemniczoś). Dobra ja tu o napisach , a przecież nie o nie o to tu chodzi. Pozostaje mieć nadzieję , że  Thanos postanowi wyjść z ukrycia i zmierzyć się z nową bohaterką , a nie zostać farmerem lub też... producentem perfum.

Tak czy siak Captain Marvel!
Wierzymy , że pomożesz nam odzyskać naszych przyjaciół!

W filmie nie zabrakło fantastycznych scen takich jak:
-Thanos vs Hulk.
- Przytrzymanie Thanosa na Tytanie. (Mantis spadająca mu na głowę bezcenna) a jak już przy tym jesteśmy:

-Tony vs Thanos (przez moment myślałam , że już po Tony'm😢)
-Tworzenie Stormbreaker'a (chwała Groot'owi za poświęcenie rączki)
-Pasowanie Parkera na Avengera
-Thor robi zadymę w Wakandzie
-Wszystkie walki w Wakandzie no i oczywiście było ich jeszcze więcej , ale jeśli oglądało się film to wiadomo że każdemu zaimponowało coś innego

Oczywiście był też wontek miłosny. Wanda x Vision i peter x Gamora. Również pięknie przedstawione. Co prawda zakończenie jak z dramatu , bo wszyscy zginęli no ale cóż...lajf is brutal (perfect english 👌)

No i teraz przechodzimy do... teorii! Yay ten moment kiedy wychodząc z kina nasz już mnustwo pomysłów na to co wydarzy się w 4 części. Kocham to.❤ Ale z tych wszystkich przedstawię tylko kilka tych bardziej uporządkowanych teorii i przypuszczeń.
No to tak:

1: Zanim Strange się rozpłynął powiedział Starkowi , że to był jedyny sposób. Powtarzam trochę jaśniej: ODDANIE KAMIENIA CZASU BYŁO JEDYNYM SPOSOBEM! Może właśnie o to chodziło żeby zdobył wszystkie kamienie i zrobił to co chciał?
No tak , ale przecież mógł mu dać ten kamiń wcześniej prawda? Zauważcie , że  może chodzi tu o moment , kiedy Strange oddał kamień. W trakcie film zauważyłam pewną rzecz:
-Loki początkowo nie chciał oddać Tessarct'u , ale widząc cierpienie Thora oddał go (oczywiście dalej próbował podstępu , ale niestety nic to nie dało) potem sam zginął.
-Gamora nie chciała wyjawić gdzie znajduję się Kamień Duszy , ale widząc jak ojciec każe torturować Nebulę ugięła się i również doprowadziła tytana do kaminia. I niestety również zginęła.
-Dr. Strange powiedział Starkowi , że jeśli będzie musiał wybierać między życiem jego i Petera , a kamienie to bez zastanawiania wybierze kamień , ale ostatecznie również wybrał ocalenie Starka (i chwała mu za to) , a wkrótce potem również zginął.
Nie wiem dlaczego , ale wydaje mi się , że to nie jest przypadek. Może chodziło o pokazanie Thanos'owi tego , że rodzina i przyjaźń są ważniejsze niż władza. No bo w końcu Thanos dla kamienia zabił córkę.
To ma jakieś znaczenie i cokolwiek Doktorek zobaczył ufajmy , że się spełni

2. Teraz zajmiemy się... Lokim. Tak to prawda , że Thanos powiedział , że tym razem zmartwychwstania nie będzie , ale ostatnio znalazłam na Pintereście TO:

Nie wiem czy to prawdziwe wieści , ale nie będę ukrywać , że gdy to zobaczyłam to zaczęłam piszczeć.
Tak czy siak z tym również mam pewną  teorią a może niekoniecznie taką , że Loki odegra kluczową rolę , ale myślę , że może wrócić. Jak? Moje myśli kierują się w stronę toporu Stormbreaker. W momencie gdy Thor'owi udało się uruchomić kuźnię to na moment wyglądał jakby miał zaraz umrzeć i Rocket wciągnął go do środka po czym krzyknął do Eitri'ego , że on umiera , a Eitri odkrzyknął , że potrzebna mu ta nowa broń! Tak jakby Stormbreaker pomagał w podtrzymywaniu życia albo je przywracał. Nie znam się za dobrze na komiksach , ale kiedyś słyszałam , że tak jakby wszyscy oprócz Thor'a zginęli w czasie Ragnaroku , ale potem Thor ich ożywił na ziemii czy coś? Poprawcie mnie jeśli się na tym znacie , ale mówię tylko , że tak słyszałam. Lepiej znam się na filmach , ale mimo to jest nadzieja , że jelonek wróci. Tym bardziej , że Tom jest w obsadzie.

3. Podróże w czasie lub retrospekcje? Do internetu wyciekło kilka zdjęć z planu Avengers 4. Zobaczyć na nich mogliśmy między innymi Chris'a Evans'a w starym stroju Kapitana Ameryki , Chris'a Homesworth'a  w starym stroju Thor'a i z długimi włosami , Tom'a Hiddleston'a w stroju Lokiego z 1 części Avengers i w kagańcu , były też zdjęcia RDJr i kilka innych. A więc opcje są dwie: podróże w czasie lub retrospekcje. Chyba , że macie jakieś inne pomysły?

Jakiś dziwny zegareczek hmm hmm?

4. Osoby , które się rozpłynęły nie umarły tylko trafiły np. do jakiejś alternatywnej rzeczywistości , zostały uwięzione w Kamieniu Duszy? Nie mam pojęcia , ale to prawdopodobne. Chociaż jak się nad tym zastanowić skoro Thanos powiedział , że połowa istnienia zginie , aby pozostali żyli w idealnej równowadze to chyba jednak faktycznie zginęli. Ale zobaczymy no.

5. Kolejną sprawą , która przenawia za tym , że Asgardczycy wrócą jest to , że jakby to powiedzieć. Nie wiem jak wy , ale ja nie potrafię wyobrazić sobie Thor'a mieszkającego sobie gdzieś spokojnie po pokonaniu tytana. Wstającego o 9 , pijącego kawę i czytającego gazetę i w ogóle robiącego jakieś typowe rzeczy. Po prostu mi to nie pasuje do jego charakteru.

6. W filmie Captain marvel poznamy rasę Skrulli. Są to istoty zmiennokształtne. Może ktoś nie jest do końca tym za kogo się podaje?

7. Vision wróci najszybciej. Niesie się pogłoska , że Shuri ma kopię jego pamięci , więc może nie będzie obecny pod normalną postacię tylko będzie taki jak J.A.R.V.I.S w pierwszych częściach Iron man'a i Avengers.

8. Rodzina Hawkeye'a się rozpłynęła , więc będzie w kolejnej części.

9. Teraz może nie o Avengers 4 ,ale jeszcze o 3 części. Zanim Heimdall umarł powiedział coś w stylu "mroczne moce pomóżcie mi jeszcze raz" nie wiem jak wam , ale pasuje mi to do sceny z filmu Dr. Strange gdzie okazało się , że Przedwieczna również czerpie energię z mrocznych mocy. Idk czy to coś zmienia.

10. Znowu coś z internetu:

2 przeżyją , 4 zginą. Nie wiem jak wy , ale stawiam na Thora , Starka ,  Rogersa iiiii... no właśnie kogo?. Wszyscy troje kogoś stracili i chcieliby go odzyskać nawet za cenę własnego życia. Tylko z drugiej strony Bucky i Parker się rozpłynęli , więc nawet jakby Tony i Steve musieli się poświęcić aby ich ocalić to dalej pozostaje nam mnóstwo ludzi z całej galaktyki którzy też zniknęli. Loki zginął i szczerze ne mam pojęcia jak Thor mógłby go ocalić. I nie jestem w stanie nic więcj w tym temacje powiedzieć. Jestem jednak pewna , że nie zabiją Clint'a , Nat i Bannera dlatego , że są to postacie , które zwykle nie miały aż tak ważnych ról w filmach.  A Tony , Steve i Thor brali udział i odgrywali ważne role w wielu filmach w dodatku każdy ma 3 solowe. Co nie zmienia faktu , że jeśli zginą to NAPRAWDĘ BEDZIE PRZYKRE dlatego , że są to główni bohaterowie , których znamy najlepiej. No , ale mimo to chyba ktoś z nieobstawianej przeze mnie 3 zginie skoro 4 osoby mają zginąć , a tylko 2 przeżyć.

Iiiiiiii... to by było na tyle. A jak wam się film podobał?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro