55
Ostania wycieczka w moim życiu szkolnym. :> 2019
Kilka sytuacji z wycieczki 3 dniowe, zapraszam na ten piękny seans.
Sytuacja 1:
Wchodze do pokoju, gdzie muszę spać z dziewczynami(pozdrawiam Remeek13). W każdym pokoju w tym "hotelu" były pająki w tym naszym.
Ja:*ide do kolegi po sprej na pająki, który niby mial*
Ja:*wracam do naszego pokoju i psikam w te pajaki*
Pokój śmierdzi, jak nie wiem co kwasem, a dziewczyny zaczynają płakać, a ja nie.
Nauczycielka:*wbija mowiac* O JEZU! CO TU TAK ŚMIERDZI! OTWÓRZCIE OKNO, BO UDUSIĆ SIĘ MOŻNA!
Ja:*stałem już na fotelu, więc zamknąłem okno u góry*
Nauczycielka:Kto to zrobił?
Dziewczyny:*wskazują na mnie*
Ja:*uśmiecham się, jakby nic się nie stało :>*
Sytuacja 2:
Wieczorem tego samego dnia, gdzie spryskalem cały pokój:
Dziewczyny:*gadaja o chłopakach, rzucają kabanosami i winogrona i po pokoju, wylewaja wokół mojego łóżka sok, grają w butelke*
Jedna z nich:Nati, zagrasz z nami.
Ja:*chcąc już iść spać i jak pijak mowie* Nie...
Dziewczyny i tak biorą mnie do gry.
Ja, kiedy butelka wybrała mnie:*mysli* Do czego to doszło!
Sytuacja 3:
Ja próbuję zasnąć.
Druga kolezanka:*po cichu próbuje mi wlać pastę do oka*
Pasta wpada mi do oka.
Ja:*Dre się na cały, pokoj*
Remeek13 i 1 koleżanka :*próbują mi pomóc w pozbyciu się jej*
Druga kolezanka: *śmieje sie*
Sytuacja 4:
Budzimy się wszyscy rano, ja oczywiście ostatni, bo jestem spioch.
Kolezanki:*sa już ubrane i każą mi się ubrać *
Ja :*wstaje i przebiera się przed ich oczami*
Kolezanki:*i tak tego nie zauważył i jedna mowi* Kiedy się ubrałeś?
Ja: Magic!
Sytuacja 5:
Remeek13:*wyrzuca z 1 koleżanka kanapki przez okno*
Kanapki zostaly zjedzone przez pawie które tam były.
Na apelu tego samego dnia:
Naucxycielka:Nie wolno tu karmić zwierzat!
Tym czasem nasza 4:*śmieje sie*
Sytuacja 6:
Wieczorem 2 dnia:
Dziewczyny mają spotkanie w naszym pokoju z innymi babami.
Ja za to jestem u moich najlepszych przyjaciół z dzieciństwa i robiliśmy entuzjastycznie grę w UNO.
Kolega który z nami nie gral:*opowida historie o sąsiedzi, który otwiera okno i drze się na każdego człowieka na którego spojrzy poka cycki*
My:*smiejemy sie*
Kolega:*opowiada o typie który siedział na placu zabaw na który chciał pójść z swoim przyjacielem. Typek zauważył ich i gonił. Po jakiejs chwili typek zdjął swoje wszystkie ubrania (nawet gacie) wzięła jaki znak (kwadrat, chuj wie XD) i zaczol nim machać nad glowa*
Wszyscy:*śmieją sie*
Sytuacja 7:
Jest ostatni dzień i możemy kupić se pamiątki.
Ja:*kupuje na jednym straganie lame z fortnite'a dla mnie i mojego brata*
Kolega: Wiesz ze tam są tańsze za 2 dychy jeden.
Ja, który kupił 2 lamy za 60 zł : TAAAKKK :>
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro