Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Najpierw przeczytaj


Hej, piękni ludzie!

Okej, no więc tak — nie wiem, co robię. Ja z przeszłości to małe, podłe gówno, które wiedziało, że nie będę mieć motywacji do nauki do matur, więc chlapnęło, że hej, wstawię to na Wattpada. Bo ja to tam rybka, ale jak komuś już coś obiecałam, to przepadłam. Niechętnie doceniam tę złośliwą zagrywkę.

Pierwsza rzecz — na maturze zdaję polski podstawowy i rozszerzony, to samo z angielskim. Z matmy ssę, więc tylko podstawa (oczywiście). Ale zajmijmy się tym polskim, bo to z niego wstawię najwięcej notatek (poniżej rozpiska, której postaram się pilnować). Z angielskiego może wstawię jakieś fancy zwroty, które często wpycham do wypracowań, żeby brzmieć mądrzej. Z matmy może podrzucę wzory, których nie ma (lub nie zauważyłam) w kartach wzorów. Ale niczego nie obiecuję.

No właśnie, ta druga rzecz — niczego nie obiecuję. Postaram się, żeby wszystko, co tu piszę, było przejrzyste i łatwe do zapamiętania (więc zostawię swoje głupawe komentarze w tekstach. Może kogoś to rozbawi w chwili załamania nad nauką). Ale jestem bałaganem i popełniam błędy. Więc jeśli widzisz tu jakiś błąd, nie oburzaj się. Albo oburz się i powiedz mi o tym, żebym mogła go poprawić, a potem wyzwij mnie od idiotek. (PS. Podobno „ale" nie stawia się na początku zdania. Ale moje hobby to łamanie tej zasady, więc na to nie zwracajcie uwagi i po prostu nie róbcie tego na maturze).

Trzecia rzecz — nie zrozum mnie źle, ale mam w nosie co zrobisz z tymi notatkami. Czasem korzystam z zeszytu lub własnej wiedzy. Czasami kopiuję informacje z internetu i po prostu zbieram to w jednym miejscu. Więc jeśli wykorzystasz to jakoś i nazwiesz swoim: mam to gdzieś, bo sama nie mam prawa nazywać tego swoim. Matura to dno i łapiemy się wszystkiego, żeby jakoś to przejść (szczególnie w tym roku, gdy wszystko się zmienia. Czuję, że to jakaś specjalna edycja igrzysk śmierci). Wiele osób, które udostępnia swoje notatki do matur, ma jakieś zasady. U mnie zasada jest jedna: nie ma zasad. Po prostu postaraj się zdać to gówno, okej? 

Czwarta rzecz. Jeśli uważasz, że czegoś tu brakuje, a zdecydowanie powinno się pojawić, napisz o tym. Jeśli też chcesz się czymś podzielić i wysłać, napisz i się dogadamy. 

A teraz mała rozpiska polskiego:

Mam rozpisane epoki literackie od antyku do oświecenia. Muszę je tylko dokończyć i zacznę wstawiać. Nie wiem co z dalszymi epokami literackimi, ale postaram się coś ugrać.

Lektury (nie wiem, co mogę zrobić oprócz wstawienia gotowych streszczeń i planów wydarzeń, żeby były tu pod ręką). Uzupełniam je razem z epokami, więc rozdział poświęcony lekturom będzie początkowo wyglądał jak pusta lista tytułów. Z czasem doda się tam inne rzeczy. Na razie po prostu mam pustkę w głowie.

Pytania jawne — jeszcze nawet tam nie zajrzałam, ale hej!, nie może być aż tak źle. Prawda...?

To tyle. Czy będę wstawiać notatki systematycznie? Nie, nie umiem w kalendarz (czy to łączy się z moimi brakami w matmie? Uznajmy, że tak). Czy uwinę się ze wszystkim przed majem? Tak. Nie. Nie wiem. Mam nadzieję, ale ostatnio dużo się dzieje i nie jestem pewna niczego. Mimo to jestem uparta, więc wierzmy, że to coś da.

Do zobaczenia (mam nadzieję, że niedługo!). 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro