0.6
Diana's POV
Drogi pamiętniku
Jasna cholera. Okej, więc kilka dni temu słyszałam jak Luke się masturbuje i to jest jak: Żywiłam do niego małe uczucia, a teraz są one ogromne.
Nie wiem dlaczego, ale słuchanie jego jęków uświadomiło mi, jak gorący on jest. Nie wiem co robić. Powinnam mu powiedzieć, że go lubię i dosłownie dotykałam się do jego jęków...
Zamknęłam pamiętnik i schowałam go pod łóżko. Dlaczego Luke sprawia, że czuję się w ten sposób? AHHHH.
----
Szłam w kierunku szatni, aby przebrać się w strój do jogi, zanim pójdę do klasy.
Kiedy weszłam zobaczyłam innego nauczyciela niż pana Brandy'ego. Miał długie brązowe włosy i zielone oczy. Ubrany był w brązowe spodnie i tęczową koszulkę.
Ułożyłam się na mojej macie do jogi i zaczęłam rozciąganie.
-----
"Di?" Luke zawołał w mieszkaniu. Luke zgadywał że musiała wyjść wcześnie ponieważ nigdzie jej nie widział.
Kolejny raz szybko sprawdził w jej pokoju zanim zauważył na podłodze zdjęcie ich obojga. Zmarszczył brwi i podniósł je by umieścić z powrotem na szafce nocnej.
Gdy się schylił zauważył mały kasztanowy dziennik pod jej łóżkiem. Wiedział że nie powinien ale musiał.
Otworzył na pierwszej stronie i zobaczył tylko bazgroły i rysunki losowych budynków- które właściwie były całkiem dobre biorąc pod uwagę że była w szkole artystycznej. Kilka dzieł później zobaczył stronę. Stronę która zmieni wszystko.
Luke's POV
Słyszała mnie? Ona mnie kurwa słyszała! O MÓJ BOŻE JUŻ PO MNIE. O boże ona się dotykała do mojej niewinności zabieranej daleko ode mnie i... nie mogę w tej chwili.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro