Chciałam was przeprosić bo właśnie zobaczyłam że rozdział "0.2" nie opublikował się cały. Nie wiem dlaczego i się troszkę zdenerwowałam ale tak na szybko znowu przetłumaczyłam dalszą część tego rozdziału ;)

"Mogę cię nauczyć?"

Luke zakrztusił się naleśnikiem i otarł swoje usta. "Co proszę?"

"Nie zrobię tego za ciebie, po prostu dam ci kilka wskazówek i ty to zrobisz"

"Ummm...o-okej?'

"Dobrze, krok pierwszy, późnym wieczorem czy coś w tym stylu połóż się nago, nałóż żel i masuj w górę i w dół"

"Oh, to wszystko?"

"Yep..."

"Ummm... okej"

Diana zaśmiała się przerywając niezręczność i chwyciła swoją torbę.

"Mam zajęcia, ale nadal jesteśmy umówieni później na kolację?"

"Tak, o szóstej" Luke odpowiedział nie odrywając wzroku od telewizora.

Diana przewróciła oczami, otworzyła drzwi i wyszła.

++

Następnego ranka Luke obudził się z kartką przyklejoną na taśmę do jego czoła. Jęknął i pociągnął karteczkę aby ją przeczytać.

"Masturbujesz się dzisiaj i opowiesz mi o tym później- DIDI"

Luke wyciągnął swój telefon i wybrał numer Diany.

"Dlaczego to tutaj zostawiłaś Didi?"

"Zostawiłam co?" zapytała.

"Tą karteczkę przyklejoną do mojego czoła!!"

"Stary, po prostu to zrób i jeśli ci się nie spodoba, nie rób tego więcej!"

"Dobra"

"NAPRAWDĘ!!! Proszę, opowiedz mi o tym później!"

"Diana jesteś taka obrzydliwa'  zaśmiał się i rozłączył.