Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

=16=

J - Wspomnienia...

Trochę

wspomnień...

jest taka

smutna...

ale...

jak one się

tu dostały....

Ten płatek został wykonany

z czarnego piasku...

Śnieg przynosi

radość dzieciom

ale ten

przynosi tylko

smutek...

Muszę dowiedzieć się,

co to znaczy...

Park

D1 - Nie ważne... Muszę spadać...

D1 - Dziś jest naprawdę zimno

D2 - Ja też idę...

D3 - I ja.......

J - ?

J - Hej! Co z tobą?!

J - Hej!!

D1 - Więc...? Do zobaczenia jutro...

J - !!!

J - Co?...

J - Gdzie oni poszli?...

Co się ze mną

dzieje?...

??? - Och, widzę, że dostałeś moją małą wiadomość.

J - TY!

M - Gdzie się podziała twoja moc, Jack?

Śnieg nie przynosi już radości dzieciom?

J - Coś ty zrobił?

Je - Hm.... dziwne

Wiesz... Dzieci zazwyczaj reagują w ten sposób na deszcz...

Je - Mógłbyś proszę odstawić mnie?

Je - Dobry wieczór.

M - Czy twój sezon się ie skończy?

Je - Tęskniłeś? Prosiłam, żebyś nie dotykał Jacka?

M - Nie dotknąłem go nawet palcem

J - Zrobił coś z twoimi wspomnieniami

Je - Hm... Ciekawe co?

J - Oddawaj!

M - Chodź i weź je sobie

M - W rzeczy samej..

Ostrzegałem cię Jack...

Przynosisz radość...

...a ona przynosi tęsknotę i smutek...

tak łatwo wpłynąć na dzieci...

Je - Argh .. znowu ... jesień ma tak silny wpływ na dorosłych.. ..dzieci zawsze znajdą coś do radości

Je - To jesienna melancholia, Jack. Muszę przyznać mu rację.

M - Dziękuję

Je - Rozumiem, że angażowałeś się w moją nieszczęśliwą przeszłość...

Tylko jak?

M - Widzisz, Jack... Niektórzy z nas potrafią przygnębiać ludzi tylko swoją obecnością i snami?

Je - Więc te dzieci miały wczoraj specjalne sny?

M - Dziś te dzieci, jutro - kolejne... I tak kroczek po kroczku, przestaną wierzyć w Jacka Frosta...

Je - Kłamca!

Je - To nie potrwa długo. Boże Narodzenie się zbliża, to zbyt radosny czas, aby być smutnym

Je - Co na to powiesz?

J - A ty?

Je - Co mogę zrobić? Jestem tylko duchem... tylko głosem...

M - Naprawdę?

M - Sytuacja jest o wiele bardziej skomplikowana, niż się wydaje. Czy kiedykolwiek było ci przykro z powodu, że kierowałaś uwagę na niego twoim kosztem. Dlaczego wszyscy wolą go od ciebie. On jest takim samym duchem pogody jak ty.

J - Hej!

M - Zamieńmy dane na tablicy ... Nikt już nie lubi jego śniegu... to TY jesteś w głowach tych dzieci...

M - Teraz dzieci mają w głowach tylko ciebie...

M - więc w końcu...

M - Witaj zpowrotem w realnym świecie.


Więc tak wygląda koniec tego komiksu... podobał się wam? Przetłumaczyłam go gdyż kończy się tak jak lubię, tajemniczo i tak naprawdę każdy może dopowiedzieć sobie co mogło być dalej. w każdym razie, to na tyle napiszcie opinię o nim. Bajo!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro