Je - Zabawne jakkolwiek

M - Hm...

J - Al! Na balu! ... ty... miałaś...

Je - Ah, Jack! To była magiczna noc.

Je - To jest jedna z niewielu nocy i dni, kiedy jestem cielesna

Je - ... przez resztę czasu...

Je - Jestem tylko duchem...

J - Ale...

Je - Wracając! Patrz i ucz się, jak się chować!

J - Zaraz! Ja też jestem duchem pogody!

M - Ale ty masz coś, czego ona nie ma.

J - ?

M - Ona nie zawsze była taka

M - Ludzie w przeszłości często wyobrażali sobie zjawiska naturalne jako podobnych do siebie...

M - to ułatwiło im zrozumienie...

M - ...kaprysów pogody. To było zupełnie normalne...

M - że obdarzyli duchy pogody...

M - czymś ludzkim...

M - wyglądem, cechcami charakteru, a także...

M - ...

M - ...czymś, co wszyscy posiadamy... w tym ty...
...Jacku Frostcie.

J - Imieniem?!

M - Brawo!

J - Ona nie ma imienia?

M - Prawdopodobnie ma imię. Ale zostało zapomniane i dlatego zaczęla tracić materialność...

J - Co jeśli poprosiła...

M - Zębową Wróżkę?

M - Jest zbyt dumna, by przyznać się do słabości...

M - i poprosić o pomoc.

J - !

M - *Cichy chichot*