Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

=9=

Je - Cóż... Skoro prosisz...

Je - zabaw się, Jack.

J - Ale...

Poemat: 

Dzisiejsza noc jest nocą

Której martwe liście lecą

Jak gacki z nieba

Sfruwające pewnie

Wtem elfy i harpie

Wędrują w dal

W zgodzie jeden jedyny raz.

Dzisiejsza noc jest nocą

Szelestu suchych liści

Jak gnomy w swoich domach

Pod ziemią.

Gdy strzygi i trolle

Wychodzą z nor

Na zielony mech.

Dzisiejsza noc jest nocą

Dyń gapiących się

Pustymi oczyma

Wszędzie,

Gdy gul i duch

I goblinów król

Bawią się

Podczas Halloween!

(Poematu nie tłumaczyłam dosłownie, przełożyłam go tak by mniej więcej się rymowało)

Na liściu: Nie stój jak ten kołek! Poproś Ząbka do tańca!

J - Możemy...?

J - Wygląda na szczęśliwą

J - Może .. Znał jej największy lęk...

Z - ?

J - Strach przed... łaskotaniem!

Przerażający szept

Z i J - *Zmiechy chichy*


I ***** ship it!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro