Tony: "Oj no nie złość się tak. Wiesz, że robię to wszystko, żebyś była bezpieczna. Tylko na tym mi zależy."

Steve: "Gdyby coś się działo, dzwoń, a natychmiast rzucę to wszystko i do ciebie przyjadę. Jesteś od tego o wiele ważniejsza."

Bucky: "Chciałbym z tobą gdzieś pojechać. Gdzieś, gdzie będziemy tylko we dwoje. Nic więcej mi nie potrzeba."

Clint: "Wezmę broń na wszelki wypadek. Na przykład gdyby jakiś koleś się do ciebie przystawiał. Czysto teoretycznie. (wcale nie)"

Peter: "Jeśli dołączenie do Avengers miałoby oznaczać zostawienie ciebie, to nie zrobiłbym tego"

Deadpool: "Schrupałbym cię jak małą kluseczkę. Wcale nie sugeruje, że jesteś gruba."

Thor: "Gdyby to cię miało zadowolić, mógłbym nawet ogolić się na łyso."

Loki: "Dla ciebie, podbiłbym wszystkie dziewięć światów."

Quicksilver:  "Często biegam w miejscu i spowalniam czas, żeby tylko móc dłużej popatrzeć na ten twój piękny uśmiech."

Erick: "Świat się dla mnie nie liczy. Tylko ty jesteś ważna."

Charles: "Pomyśl życzenie, a ja zrobię wszystko, żeby się spełniło."

Logan: "Nie przeżyłbym, gdyby coś ci się stało."

Star Lord: "Zabiorę cię kiedyś na Ziemie i zorganizuje romantyczną kolacje na plaży. Udowodnię ci, że jestem najlepszym chłopakiem w całej galaktyce. W końce najlepsza dziewczyna zasługuje na to co najlepsze."

Strange: "Żartujesz? Nigdy nie poświeciłbym ciebie, żeby ratować innych. Nigdy."

Scott: "Może i czasem jestem malutki, ale mam wielkie serce, które bije tylko dla ciebie."

Sam: "Możesz rzucić tą robotę, ja będę na nas zarabiać. Chce tylko żebyśmy spędzali więcej czasu razem."

Postanowiłam urządzić dzisiaj maraton! Kto się cieszy?

1/3