Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Gdzie spędzicie ferie zimowe?

Tony:  Wyjedziecie w Alpy, gdzie będziesz uczyć Tony'ego jazdy na nartach. Nie sądziłaś, że miliarder nie tego nie potrafi. Po pierwszych dwóch dniach (które spędziłaś głównie na maskowaniu śmiechu), okazało się że Stark jest pojętnych uczniem i dość szybko załapał o co w tym chodzi. Wieczorami często chodziliście na jakieś przyjęcia organizowane przez luksusowe kurorty.

Steve: Ferie zimowe spędziliście w ciepłych krajach. Na wycieczkę do Dubaju zaprosił was Tony Stark i jego dziewczyna. Cały tydzień spędziliście głównie na zwiedzaniu i na leżeniu na plaży. Taka dość leniwa forma wypoczynku zrobiła wam na dobre, gdyż oboje bardzo potrzebowaliście wypoczynku. Jedynym minusem tego wyjazdu był Tony, który dosłownie za wszystko chciał płacić. Trochę cię to peszyło, gdyż nie chciałaś wykorzystywać miliardera. Steve myślał podobnie. Niestety Stark nie przyjmował odmowy i koniec końców to on, w pełni zafundował wasze wakacje.

Bucky:  Ferie spędziliście w domu. Stwierdziliście, że nie potrzebujecie nigdzie jechać by odpocząć. Chodziliście na spacery i oglądaliście w domu filmy. Zresztą dużo rzeczy robiliście w domu. Byliście kilka razy na lodowisku, lecz okazało się, że ani ty, ani Bucky nie macie do tego talentu. Przynajmniej śmiesznie było się trochę powywracać.

Clint: Na ferie, Natasha uparła się, że zabierze Was do swojej ojczyzny. Rosjanka paliła się, żeby wam wszystko pokazać. Podobało Ci się w Moskwie, jednak było tam strasznie zimno, co trochę utrudniało wycieczkę. Rudowłosa poduczyła Cię trochę języka, zabierała Was na lodowisko i na zakupy. Widać było, że bardzo jej zależy, aby ta wycieczka była dla Was udana.

Peter: Na te dwa tygodnie wolnego, wyjechałaś z babcią i Peterem do Włoch. Cała wasza trójka zbierała pieniądze na ten wyjazd od dłuższego czasu. Pojechaliście tam głównie po to, by pojeździć na nartach. Twoja babcia nie chciała do was dołączyć, wolała pić ciepła herbatę i oglądać wasze poczynania na stoku. Wieczorami, gdy robiło się ciemno, graliście w różne gry planszowe i spędzaliście rodzinnie czas. Okazało się, że Peter świetnie dogaduje się z twoją babcią, co wyjątkowo Cię ucieszyło.

Deadpool: Wade miał akurat ważne zlecenie w Chicago, więc właśnie tam się udaliście. Nigdy tam nie byłaś, a miasto zrobiło na tobie piorunujące wrażenie. Wilson dość szybko uwinął się z pracą i umilał ci czas. Byliście na basenie, w parku rozrywki, chodziliście do kina i na spacery. To były chyba twoje najnormalniejsze wakacje w życiu. Nie spodziewałaś się, że Wade może być aż tak normalny. To było coś nowego. Jednak szybko się to skończyło i wrócił twój szalony i kochany Deadpool, którego tak mocno kochasz.

Thor: Twój chłopak postanowił zabrać Cię do Asgardu. Był bardzo podekscytowany tą wycieczką, chyba nawet bardziej od Ciebie. Uwielbiał przechadzać się z Tobą po ulicach i ogrodach, by pokazać wszystkim jaką wspaniałą ma wybrankę. Odyn nie polubił Cię za bardzo, ale jakoś się tym nie przejęłaś, Thor ostrzegał Cię, że to trudny człowiek. Z jego matką natomiast, złapałaś bardzo dobry kontakt. Uważała, że dobrze się z Thorem uzupełniacie. Przy jego boku, czułaś się jak prawdziwa księżniczka.

Loki: Mężczyzna chciał zrobić Ci niespodziankę i zabrał Cię na Midgard. Udawaliście bogatą parę arystokratów, którzy przyjechali do zimowego kurortu we Francji. Dość szybko wpasowałaś się w otoczenie, a sporty zimowe w Alpach szły ci zaskakująco dobrze. Jedyne, co Ci się nie podobało, to mróz. Loki, jako że był w połowie Lodowym Olbrzymem, nie odczuwał zimy tak bardzo jak ty. Ale po mimo tego i tak świetnie się bawiliście. Wieczory i poranki spędzaliście bardzo romantycznie.

Quicksilver: Podczas gdy część uczniów wyjechała ze szkoły, wy zostaliście. Razem z grupą znajomych organizowaliście małe imprezy, jeździliście do miasta do kina i na zakupy. Profesor był jakiś taki wyjątkowo ugodowy i pozwalał wam na więcej niż zwykle. To był naprawdę wspaniały czas, który będziesz miło wspominać.

Erick: Na ferie przyjechał do was Charles. Mężczyzna zadbał o to, by nie zabrakło wam atrakcji. Zabierał Was w przeróżne miejsca i nie dawał wam ani chwili odpoczynku. Uparł się również, że chętnie zbada i pomoże Ci rozwinąć twoje moce. Po mimo początkowej niechęci, na koniec  stwierdziłaś, że warto było porozmawiać z kimś doświadczonym. Erick natomiast cieszył się, że Charles zajmuje się Tobą i adorował każdą wolną chwilę.

Charles: Razem, zebraliście wielką ekipę i pojechaliście do Los Angeles. Spędzaliście czas niczym szalone nastolatki. Nocne imprezy, wygłupy na mieście i śmieciowe, miejskie jedzenie sprawiły, że znów poczułaś się niczym na studiach. Żałowałaś, że po dwóch tygodniach znów byłaś zmuszona wrócić do pracy.

Logan: Na ferie przyjechała do was twoja młodsza kuzynka. Mieszka po drugiej stronie kraju i dość rzadko Cię odwiedza. Tym razem, to Wolverine zapewnił jej pełno atrakcji. Chodziliście razem na sanki, na łyżwy, a wieczorami chodziliście do kina. Twoja kuzynka i Logan dogadywali się znakomicie, widać było, że mężczyźnie zależy na dobrych relacjach z twoją rodziną. Gdy dziewczyna wyjeżdżała, żałowałaś, że ferie trwają tylko dwa tygodnie.

Star Lord: Jako, że w kosmosie nie ma czegoś takiego jak "ferie zimowe", postanowiliście po prostu zrobić sobie urlop od ratowania świata na jednej z wielu dobrze rozwiniętych planet. Reszta zespołu stwierdziła, że dobrze wam zrobią wakacje we dwoje. Zostałaś też po cichu poinstruowana, że masz wrócić z tej podróży z bardziej wypukłym brzuszkiem. Niestety musiałaś rozczarować Gamorę.

Jak tam wasze ferie? Zaczynają się czy kończą?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro