Tony Stark:Nikt mnie nie kocha, jestem sam...

Pepper Potts:Umyj mordę to pogadamy

Nat🖤:ale mu pojechałaś

Nat🖤:czy wy wiecie która aktualnie godzina?

Tony Stark:Wiem! Ale mi się nudziii

Nat🖤:i?

Tony Stark:i to że pogadał bym z kimś..

Nat🖤:idź męczyć syna

Tony Stark:Nie! On ma lekcje i się nie wyśpi.

Nat🖤:to idź pobiegać

Tony Stark:żeby ktoś mnie zgwałcił albo zabił?! Oszalałaś! Nie idę!

Pepper Potts:Ciebie? Zgwałcić? Zrobiłaby to tylko osoba chora na muzg albo ślepa

Tony Stark:nawet ty mnie nie kochasz.. Idę na balkon

Nat🖤:spoko! Wyślij nam pocztówkę z piekła

Tony Stark:... Okropni jesteście!

Arunia:O co chodzi?

Tony Stark:Śpij dziecino bo jutro lekcje

Arunia:jutro sobota

Tony Stark:oh..

Arunia:i tak mi się spać nie chcę to popiszę

Tony Stark:a wiecie że ta grupa nazwy nnie ma?
Arunia:to niech teściu coś zrobi żeby miała

-Tony Stark nazwał(a) grupę:Super zjeby z AT oprócz moich kochanych dzieciaczków i żoneczki-

Arunia:UwU

Arunia:oh.. Dobra ja spadam bo Peter mnie przytula i boję się że go obudzę.

Tony Stark:i znowu sam..

Tony Stark:@Nat🖤

Pepper Potts:Poszła spać

Tony Stark:to może... No wiesz... Ty, ja i sypialnia? 😏😏

Pepper Potts:wiesz głowa mnie boli

Tony Stark:ciebie zawsze coś boli!

Godzina samotnego siedzenia na grupie bez sensu

Tony Stark:eh.. Szkoda że nikt mnie nie chcę..

Nat🖤:No cóż¯\_(ツ)_/¯

-Bruce zmienił(a) nick na Hulk-

Tony Stark:Oh kto to jest aktywny o tej godzinie!?

Hulk:wypiłem 20 kaw bo pracowałem. Teraz skończyłem i spać mi się nie chcę

Stefan:Melisy?

Tony Stark:ty też?

Stefan:W wymiarze, w którym aktualnie jestem jest 12:30

Tony Stark:ciekaweee

Hulk:Ogólnie przeczytałem wszystkie wiadomości..

Tony Stark:i co?

Hulk:w serio jesteście jacyś tępi

Stefan:Tępi to mało powiedziane! To debile!

Nat🖤:nic nie jest w stanie nas opisać.. Po prostu jesteśmy wyjątkowi

Tony Stark:Bruce chcę ci przypomnieć że ty też z nami pisałeś...

Hulk:ale mało!

Tony Stark:ale jednak!

Nat🖤:idę zrobić kawę... Chce ktoś?

Tony Stark:o pierwszej w nocy?

Nat🖤:tak o pierwszej w nocy!

Tony Stark:Dobra dawaj

Nat🖤:jak takie masz podejście to sam sobie rób

Tony Stark:Oj nati!

Nat🖤:dobra ale wisisz mi stówę

Tony Stark:spoko

Hulk:no.. Nie zrobicie kawy..

Nat🖤:czemu?

Hulk:wiecie czemu zrobiłem sobie 20 kaw a nie.. 26 itp.?

Nat🖤:oświeć nas

Hulk:Bo za dwudziestym razem się pojawiło że limit

Tony Stark:pewnie Vision coś znowu kliknął

Nat🖤:Dobra idę po mleko

Tony Stark:Jak mój ojciec paręnaście lat temu

Nat🖤:tak to sobie tłumaczysz?

Hulk:lepsze takie wyjaśnienie niż takie że facet twojego przyjaciela to zrobił

Tony Stark:zmieńmy temat dobrze?

Hulk:jaki na przykład?

Tony Stark:taki że ktoś do mnie dzwoni

Hulk:a znasz ten numer?

Tony Stark:niee

Nat🖤:ja wiem kto

Tony Stark:kto?

Nat🖤:na pewno nie twój stary!

Tony Stark:

Nat🖤:he he he he

Tony Stark:idę spać!

Hulk:ja też spróbuje

Nat🖤:dobra ja też. Dobranoc

O drugiej w nocy

Tony Stark:cholera! Jaka ta kanapa jest niewygodna!
●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○
Kolejny rozdzialik! I tak dzieje się on w nocy a wstawiam go o 14

Następny rozdział będzie się dział parę godzin wcześniej a dokładniej będzie to relacja? Nie wiem czy można to tak nazwać ale będzie się to działo podczas pobytu teściowej Tony'ego i tak! Będzie to opisówka ale nie tylko. Mam nadzieję że wam się spodoba^^

Bajooo!