Chat 88
Witam, witam! :D
Zanim przejdziemy do rozdziału, chciałam was uprzedzić, że jeśli w najbliższym tygodniu wyjadę gdzieś na kilka dni, przerwa między tym a następnym rozdziałem/ one-shotem będzie dłuższa ;)
A wy macie już plany na wakacje? Gdzieś byliście/ będziecie/ a może jesteście? :D
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Mr. America's Ass: kto idzie ze mną na zakupy?
Mr. America's Ass: Sam?
Pigeon: wybierz kogoś innego, ja to w sumie bezużyteczny jestem
Pigeon: jeszcze coś zgubię po drodze albo wyjebię się o krawężnik
Dżizas: cieszę się, że w końcu się do tego przyznałeś, Sam
Mr. America's Ass: Buck, może więc ty ruszysz te swoje cztery litery i łaskawie wybierzesz się ze mną do sklepu?
Dżizas: wybacz, nagle dostałem problemów żołądkowych
Mr. America's Ass: rusz poślady, Buck
Mr. America's Ass: czekam na ciebie za 5 minut na dole
Dżizas: ...
Pigeon: XD
Pigeon: Buhahah, jestem geniuszem
Dżizas: zajebię cię za to, Samuelu
Pigeon: ;*
Mrs. Killer: uu, Steve pokazuje się jako top
Iron Dad: Tej strony kapitana jeszcze nie znałem
Legolas: Bo to strona zarezerwowana tylko dla Barnesa
Legolas: W sypialni
Mr. America's Ass: @Pigeon ty będziesz te zakupy rozpakowywał
Pigeon: kurwa mać
Dżizas: XD
Iron Dad: jak widać nie tylko, @Legolas
Iron Dad: Mrożonka nam się nieźle rozkręca
Gandalf: a jak wasze wczorajsze lekcje jazdy?
Diabolina: było zajebiście!
Diabolina: Pietro nas o mało nie wypierdolił na zakręcie, ale żyjemy!
Legolas: Nigdy więcej nie wsiądę z tym piratem drogowym do samochodu
Fast&Furious: Pierdolenie
Fast&Furious: dziś nam obiecałeś kolejną lekcję
Legolas: wcale nie
Diabolina: wcale tak ^^
Legolas: zapewne byłem pod wpływem szoku i bełkotałem bez sensu
Mrs. Killer: Uważaj, bo ci ktoś w to uwierzy
Mrs. Killer: tylko nie pokazuj im driftowania
Mr. America's Ass: Nat, proszę...
Mrs. Killer: Wybacz, Steve, ale to mi się nie znudzi
Dżizas: możemy iść, Stevie
Dżizas: A ty @Pigeon szykuj się na rozpakowywanie kilku sporych toreb
Pigeon: A spierdalaj
Iron Dad: @Legolas o której jedziecie?
Iron Dad: Musimy się jakoś minąć, żeby Pietro i Peter nie byli w tym samym czasie na drodze
Legolas: Słuszna uwaga
Legolas: Mogę wziąć dzieciaki teraz, ty weźmiesz Pete'a po południu
Iron Dad: To ustalone
Spider Son: Przecież nie szło mi tak źle :c
Iron Dad: To tylko na wszelki wypadek
Legolas: Poza tym ten gówniarz zdecydowanie za szybko jeździ
Fast&Furious: wcale nie
Fast&Furious: Może raz czy dwa nieco przekroczyłem prędkość
Legolas: Jak to dziś zrobisz, powiem Laurze
Fast&Furious: Nie ośmielisz się
Legolas: Try me
Mrs. Killer: XD
Mrs. Killer: Uwielbiam gdy dzieci uczą się jeździć
Mrs. Killer: Tyle emocji, śmiechu
Iron Dad: Walki o życie
Chair Guy: @Spider Son szkoda by było, gdybyś rozbił jeden z tych świetnych samochodów pana Starka :c
Spider Son: Przecież żadnego nie rozbiję!
MJ: przypominam, że mamy pojutrze test z fizyki, także nie zabij się do tego czasu
MJ: muszę mieć z kogo spisać
Princessa: Troska o chłopaka nad wyraz widoczna XD
MJ: ¯\_(ツ)_/¯
Spider Son: Też cię kocham, MJ
MJ: od razu chcę powiedzieć, że będę dziś w okolicach Central Parku, także jakbyś tam jeździł to z uwagą
Diabolina: XD
Iron Dad: Spoko, jak coś pozwolę mu w ciebie wjechać
MJ: spodziewałam się takiej odpowiedzi
Pigeon: Tony kto ci dał prawo jazdy?
Tic-Tac: Pewnie kupił
Iron Dad: Wypraszam sobie
Iron Dad: Uczciwie zdałem egzamin
Gandalf: Szok
Mr. America's Ass: pożyczy ktoś samochód?
Mrs. Killer: XD
Tic-Tac: dałbym, gdybym sam miał jakiś własny :c
Iron Dad: Ja pierdole, Rogers
Iron Dad: dam ci kluczyki do jednego ze swoich
Iron Dad: Ale jeśli coś rozpierdolisz, nie dostaniecie nowego auta
Dżizas: Spoko, ja będę kierował
Iron Dad: jakoś mnie to nie uspokaja
Dumbledore: Barnes jeszcze żadnego nie rozbił
Diabolina: kiedyś musi być ten pierwszy raz
Dumbledore: A podobno to ja jestem pesymistą
Dżizas: Dzięki za wiarę, Wandzia
Thunderstruck: Te wasze ziemskie maszyny są naprawdę wygodne
Thunderstruck: Ostatnio pojechaliśmy z Jane nad jezioro
Lord of Idiots: statki kosmiczne są szybsze
Galactic Killer: I jak sama nazwa mówi, służą do podróżowania po kosmosie
Galactic Killer: Nie byłoby sensu ich używać na jednej planecie
Lord of Idiots: Mówię tylko, że nie są tak wypasione jak statki kosmiczne
Thunderstruck: I nad tym jeziorem było wspaniale
Thunderstruck: ta woda, plaża, pomost
Lord of Idiots: i są znacznie wygodniejsze
Thunderstruck: A do tego leżaki i słońce
Lord of Idiots: i większe
Iron Dad: Weźcie niech najpierw jeden skończy a potem drugi zacznie bo już się gubię
Tic-Tac: za szybko przeczytałem i miałem laga
Tic-Tac: bo zrozumiałem, że jakieś słońce było większe a pomost wygodny
Thunderstruck: Nie wcinaj mi się w opowieść, kretynie @Lord of Idiots
Lord of Idiots: Ty mi się wtryniasz, złamasie
Dumbledore: To będzie ciekawe
Galactic Killer: zaczyna się...
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Natasha już nie odpuści Steve'owi z tym driftowaniem...
A w kolejnym rozdziale:
* kiedy dzieciaki zjedzą jakieś dziwne cukierki...
!!!!!!!!!
Jestem w trakcie pisania Photoshop war (zostanie podzielona na kilka rozdziałów, bo jednak sporo zdjęć jest xD), także jeśli ktoś ma jeszcze jakąś pracę, to niech wyśle jak najszybciej! ;)
Przypomina IG: winter.girl.0
Byeeee! ;*
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro