Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Chat 35


Iron Dad:

Iron Dad: Pozdrawiamy ze spotkania oryginalnej 6 Avengers

Tic-Tac: Dlaczego Bruce wygląda jakby był naćpany?

Tic-Tac: Co wy robicie na tym spotkaniu?

Iron Dad: Ściśle tajne

Mrs. Killer: Wpierdalamy na koszt Starka

Fast&Furious: TA MINA BARTONA XD

Legolas: Dla ciebie Pana Bartona, gówniarzu

Fast&Furious: Jeszcze czego, drewniaku

Diabolina: Piękne zdjęcie

Dżizas: Dlaczego Steve wyszedł taki niewyraźny?

Pigeon: Nie wziął Rutinoscorbinu

Tic-Tac: XD

Dżizas: Ten żart to większe dno niż głębia Rowu Mariańskiego

Pigeon: To dlatego że ten żart jest tak stary jak ty

Spider Son: Czy ciocia Nat miała tu wyglądać strasznie?

Iron Dad: Sam nie wiem, co autor miał na myśli

Mrs. Killer: Po prostu mieliśmy zrobić głupie miny @Spider Son

Spider Son: aaaa, okej

Spider Son: Tak myślałem, ale nie byłem pewien

Dżizas: Czemu nie byłeś pewien?

Spider Son: Bo pan Stark często robi dziwne miny na zdjęciach

Iron Dad: Peter

Iron Dad: To się nazywa bycie fabulous

Iron Dad: Nie zrozumiesz

Pigeon: XDD

Not-funny-army-guy: Proponuję zrobić spotkanie nowych Avengersów

Diabolina: To świetny pomysł!

Diabolina: Czy @Gandalf się do nich zalicza?

Gandalf: Nie.

Iron Dad: A bo ja wiem?

Iron Dad: Nie został oficjalnie przyjęty

Diabolina: Ale przecież broni ziemi

Diabolina: Może zrobimy mu jakąś powitalną imprezę czy coś?

Diabolina: I @Dżizas też zasłużył

Gandalf: Czy wy przeczytaliście co napisałem?

Dżizas: Ja tam bardzo chętnie

Spider Son: A ja? Kiedy ja wreszcie zostanę Avengersem?

Legolas: To jest pytanie do Starka

Spider Son: @Iron Dad ?

Iron Dad: Jeszcze za wcześnie, musisz zdobyć więcej doświadczenia

Iron Dad: Ale obiecuję że kiedyś osobiście przyjmę cię do Avenegrs @Spider Son

Spider Son: No ok...

Spider Son: Ale ile to będzie trwało?

Spider Son: Przecież z wami trenuję, codziennie chodzę na patrol...

Mr. America's Ass: Jeszcze nadejdzie twórz czas, Pete

Mr. America's Ass: I jestem pewien, że będziesz wtedy jednym z najsilniejszych Avengersów

Spider Son: OMG naprawdę? *.*

Mr. America's Ass: Tak, mówię poważnie

Mr. America's Ass: Masz ogromny potencjał, nie tylko fizyczny, ale i umysłowy

Iron Dad: No ba! To w końcu mój dzieciak!

Spider Son: To takie miłe słowa...

Spider Son: Jesteście wspaniali <3

Spider Son: @Iron Dad jest pan najlepszym mentorem, nie mógłbym sobie wymarzyć lepszego!

Pepperica: Tony się uśmiechnął gdy to przeczytał

Diabolina: Weźcie, zaraz się wzruszę

Legolas: Płacz, Wandzia, płacz

Legolas: Iron Dad & Spider Son się dzieje

Dżizas: Niech się dzieje, ale co z tą powitalną imprezką?

Gandalf: Czy wy naprawdę nie umiecie czytać?!

Gandalf: W żadnej z powyższych wypowiedzi nie wyraziłem swojej zgody ani chęci na zostanie Avengersem

Pigeon: Ale przecież chronisz ziemię, nie?

Gandalf: No tak

Pigeon: I masz super moce?

Gandalf: Można to tak nazwać

Pigeon: I często przebywasz w Avengers Tower?

Gandalf: Jak widać

Pigeon: Więc spełniasz wszystkie warunki bycia Avengersem!

Pigeon: Gratulujemy, masz tę robotę! [Rozmowa o pracę według Sama Wilsona ~dop. autorki xD]

Iron Dad: A teraz idziemy otwierać szampana!

Iron Dad: I myśleć nad odpowiednią datą tej imprezy

Mrs. Killer: Piątek?

Mrs. Killer: @Tic-Tac pasuje? Ciebie też przyjmiemy

Tic-Tac: Pewnie, ale dopiero w okolicach 19

Iron Dad: Tym lepiej

Gandalf: ...

Legolas: Masz być, Stephen

Legolas: To też będzie między innymi na twoją cześć

Gandalf: Boże z kim ja się zadaję

Dumbledore: Też często zadaję sobie to pytanie

Dumbledore: Może chcesz zapić te smutki herbatą?

Gandalf: Bardzo chętnie, już otwieram ci portal

Diabolina: EJ JA TEŻ CHCĘ IŚĆ

Diabolina: Tym razem nie przegapię żadnego spotkania Witch Trio!

Diabolina: I chętnie napiję się tej brzoskwiniowej herbaty, jest pyszna *.*

Gandalf: Owszem, mi też smakuje

Gandalf: Dostałem od Natashy, gdy przyszła na sesję

Mrs. Killer: Ma się ten gust, no nie? ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Diabolina: Aż ją kupię, żeby była w wieży

Dumbledore: Ten ziemski napój naprawdę jest dobry

Dżizas: Chętnie spróbuję, jak już nawet Loki zachwala

Mr. America's Ass: I ja, brzmi zachęcająco

Iron Dad: Boże co się dzieje z tymi ludźmi

Iron Dad: Stefan, spędzasz tu za dużo czasu

Iron Dad: Przez ciebie oni też uzależnią się od herbaty

Iron Dad: I zarażą się stephenozą

Iron Dad: O ile już to się nie stało

Legolas: Nie żeby coś, ale ty też mógłbyś od czasu do czasu spróbować herbaty

Legolas: Nie zaszkodzi ci, ba, może nawet pomoże

Gandalf: Na przykład melisa, jest świetna na uspokojenie, a mówiłeś że czasem opieka nad Peterem jest dla ciebie stresująca

Iron Dad: I że niby picie herbaty ma mi pomóc?

Iron Dad: Już chyba bardziej skuteczne będzie uśpienie Petera

Spider Son: Ja się nie dam uśpić!

Spider Son: Jestem za młody, by tak długo spać!

Iron Dad: A znasz Śpiącą Królewnę?

Spider Son: No znam

Iron Dad: Spała sto lat, a obudziła się tak samo piękna i młoda

Iron Dad: Może z tobą tak zrobimy, ty sobie pośpisz, a my w tym czasie odpoczniemy

Spider Son: Nie mam księcia na białym koniu

Spider Son: A raczej księżniczki w tym przypadku

Princessa: Księżniczka się zgłasza!

Diabolina: Ja też chętnie zabawię się w księżniczkę

Iron Dad: No i widzisz, młody, problem rozwiązany

Iron Dad: To co, usypiamy?

Pepperica: TONY!

Pepperica: Dzieci się nie usypia, no chyba że są małe, to do snu

Iron Dad: Na pewno nie zmieniali ostatnio żadnych ustaw w konstytucji czy coś?

Pepperica: Na pewno.

Spider Son: Skoro ta kwestia została już rozwiązana, mogę z panem popracować nad swoim strojem? ^^

Iron Dad: No tak, zaczyna się

Iron Dad: Dawaj do laboratorium

Pepperica: I tak wiem, że się cieszysz, mogąc pracować z Peterem @Iron Dad

Gandalf: Przyniosę na tę imprezę melisę dla Tony'ego

Pigeon: I przy okazji dla siebie

Gandalf: Trafne spostrzeżenie

Dżizas: Ja tam chcę dobrego szampana

Dżizas: Taka impreza zdarza się raz w życiu!

Pigeon: I na cholerę się cieszysz?

Mr. America's Ass: Sam, bądź miły dla Bucka

Pigeon: No chyba cię coś boli

Mrs. Killer: A ja i tam wiem, że się lubicie

Diabolina: Balcon!

Dżizas: Sam mi po prostu zazdrości ¯\_(ツ)_/¯

Pigeon: Czego niby?

Mrs. Killer: Jeśli najlepszej dupy w kraju to nie ma się co dziwić

Tic-Tac: Tego akurat Bucky'emu zazdrości każdy

Mr. America's Ass: Możecie już odczepić się od mojego tyłka?

Mr. America's Ass: Ja wiem że jest wspaniały i w ogóle

Dżizas: A jaki jędrny

Mr. America's Ass: BUCK!

Mrs. Killer: @Dżizas kontynuuj

Mr. America's Ass: No błagam...

Dżizas: XD

Dżizas: Jak ja lubię się z nim droczyć

Mrs. Killer: My też to lubimy

Gandalf: Mam coraz większe obawy co do tej imprezy...

Gandalf: Po co ja w ogóle się z wami zadaję...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Po co Stefan w ogóle się z nimi zadaje... XD

Impreza dla dwóch nowych Avengersów! Wstęp płatny - zostaw gwiazdkę/komentarz, a będziesz się mógł/mogła bawić bez końca! Jedzenie oraz picie (różne napoje) są darmowe! 

Do następnego! ;*

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro