Z okazji dnia 10 maja wstawiam kolejną część Chatu :D

Ostatnio było trochę depresyjnie, ale ta część powinna sprawić, że na waszych twarzach pojawią się uśmiechy! :D (taką przynajmniej mam nadzieję)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Iron Dad: Przeżyłem nadmiar ADHD i głupoty tych dzieciaków

Iron Dad: Jakby to kogoś interesowało oczywiście

Pigeon: Nikogo to nie obchodzi, ale dzięki za info

Spider Son: Panie Stark, z Shuri było super! Możemy ją niedługo znów zaprosić?

Iron Dad: Pod warunkiem że mnie wtedy nie będzie w wieży

Spider Son: Ale my właśnie z panem chcieliśmy popracować w laboratorium :<

Iron Dad: Będą inni Avengersi do zabawy

Spider Son: Ale inni nie są tak mądrzy jak pan

Spider Son: I nie potrafią obsługiwać sprzętu w pańskim laboratorium

Diabolina: Świetna taktyka, młody!

Diabolina: Posłódź ojcowi!

Iron Dad: To oczywiste że oni są głupi

Mrs. Killer: EKHEM

Iron Dad: znaczy głupsi ode mnie

Iron Dad: Ale czy ty wiesz co robisz, prosząc mnie o spędzenie z wami tylu godzin w laboratorium?

Iron Dad: Wykończycie mnie

Spider Son: I tak się pan zgodzi ^^

Iron Dad: Nie pozwalaj sobie, gówniarzu

Iron Dad: Czy ty przypadkiem nie masz teraz jakiejś lekcji?

Spider Son: Nie ma nauczyciela i mamy okienko

Spider Son: Ned mówi wam „Hej"

Tic-Tac: Co za Ned?

Diabolina: Najlepszy przyjaciel Petera

Dżizas: Powiedz że odwzajemniamy jego „Hej"

Spider Son: Ned właśnie powiedział że to najlepszy dzień jego życia

Iron Dad: To może zaproś go do wieży?

Spider Son: OMG NAPRAWDĘ MOGĘ?!

Iron Dad: Ostatnio coś o tym wspominałeś, to pewnie, czemu nie

Spider Son: DZIĘKUJĘ PANIE STARK PAN JEST NAJLEPSZY!

Diabolina: Odczuwam nadmiar słodkości, help

Legolas: *podaje sól*

Diabolina: Dzięki?

Legolas: Spoko loko

Legolas: Ale mam pytanie z innej beczki

Legolas: @Dżizas @Mr. America's Ass kryzys zażegnany?

Mr. America's Ass: Nie

Dżizas: Ja nie przeproszę pierwszy

Dumbledore: Dlaczego Midgardczycy są tacy głupi?

Mrs. Killer: A dlaczego Asgardczycy są tacy irytujący?

Legolas: To nie jest przypadłość tylko Asgardczyków *wymownie patrzy na Pietro*

Fast&Furious: Fuck U

Mr. America's Ass: Język

Pigeon: Steve ma dziś zły humor, także proszę zwracać uwagę na język

Iron Dad: DUPA GÓWNO JEBAĆ KURWA JA PIERDOLE SPIERDALAJ

Dżizas: R.I.P Stark

Mrs. Killer: Miło było cię znać

Mr. America's Ass usunął z grupy użytkownika Iron Dad

Dżizas: Ostro

Legolas: Czyli tak jak lubisz?

Dżizas: Zostawię to bez komentarza

Spider Son: @Iron Dad panie Stark mam pytanie co do przyjścia Neda

Spider Son: Oh

Spider Son: Czemu pan Stark został usunięty z grupy?

Pigeon: Wkurzył Rogersa

Spider Son: PIERDOL SIĘ ROGERS

Diabolina: :O

Diabolina: Co tu się właśnie stało?

Mrs. Killer: Stark chodzi wściekły po salonie, trzymając w ręku telefon Petera

Diabolina: Już się bałam, że nasze bubu zeszło na złą drogę

Tic-Tac: Tak dużo czasu spędza ze Starkiem, że nie zdziwiłbym się, gdyby zszedł

Mrs. Killer: Nie kracz

Mrs. Killer: Peter zawsze będzie naszym słodkim promykiem słońca

Legolas: Ej, o moich dzieciach jeszcze tak nigdy nie powiedziałaś

Mrs. Killer: Skąd wiesz? Nie zawsze byłeś obecny gdy spędzałam z nimi czas

Legolas: Mam takie przeczucie

Mr. America's Ass: Tony oddaj telefon Peterowi

Spider Son: SŁUCHAJ NO, PIEPRZONA OZNAKO PATRIOTYZMU I PRAWOŚCI

Spider Son: NIE ROZKAZUJ MI, TO PO PIERWSZE

Spider Son: Po drugie co mi zrobisz, jak nic nie zrobisz

Spider Son: Po trzecie

Mr. America's Ass usunął z grupy użytkownika Spider Son

Pigeon: Kurwa, Rogers co cię tak wzięło na usuwanie ludzi z grupy?

Mr. America's Ass: Jesteś następny na liście.

Legolas: Chyba się za mało z Barnesem ten tego, bo strasznie spięty i wkurzony jesteś ostatnio

Mr. America's Ass: Clint, jesteś tuż za Samem :)

Mrs. Killer: O nie, ta uśmiechnięta minka zagłady

Diabolina: Ej, bo Peter teraz chodzi smutny i nie wie czemu został usunięty z grupy

Diabolina: Teraz muszę iść go pocieszyć, jełopy!

Not-funny-army-guy: Wściekłego Tony'ego da się wyczuć na kilometr

Not-funny-army-guy: Nadrobiłem zaległości na konwersacji i z ulgą stwierdzam, że nic godnego uwagi mnie nie ominęło

Pigeon: A kłótnie Steve vs Bucky?

Not-funny-army-guy: No to przecież mówię, że nic godnego uwagi

Legolas: ALARM ALARM

Legolas: Kryzys ze Stucky!

Legolas: Boże i co my teraz zrobimy

Legolas: Nie chcę na to patrzeć, toż to tragedia

Mr. America's Ass usunął z grupy użytkownika Legolas

Mrs. Killer: Steve? Nie przesadzasz?

Mr. America's Ass: Nie chciał patrzeć, ułatwiłem mu zadanie

Mrs. Killer: Ale teraz Clint przylazł do mojego pokoju i wisi mi na ramieniu czytając konwersację

Mrs. Killer: Kazał przekazać że jeszcze cię za to zapierdoli

Mr. America's Ass: This son of a Bitch...

Dżizas: Matko boska, Steve, nie poznaję cię

Mrs. Killer: Język, kapitanie

Fast&Furious: Roses are red

                             Tony is rich

                             Steve Rogers Said

                             Son of a bitch

Pigeon: Barnes idź z nim pogadaj bo robi się dziwnie

Pigeon: I na dodatek Pietro bawi się w poetę od siedmiu boleści

Fast&Furious: Proszę nie obrażać mnie i mej twórczości

Mrs. Killer usunęła z grupy użytkownika Mr. America's Ass

Mr. Killer dodała do grupy użytkownika Clint Barton

Mrs. Killer dodała do grupy użytkownika Peter Parker

Mrs. Killer dodała do grupy użytkownika Tony Stark

Tony Stark: ROGERS ZAPIERDOLE CIĘ

Diabolina: Capa tu chwilowo nie ma

Tony Stark: To nie zmienia faktu, że mu tego nie daruję

Clint Barton zmienił swoją nazwę na Legolas

Legolas zmienił nazwę użytkownika Peter Parker na Spider Son

Legolas zmienił nazwę użytkownika Tony Stark na Iron Dad

Mrs. Killer: @Dżizas idź pogadaj ze swoim chłopakiem, bo zaczyna mi działać na nerwy, JUŻ

Dżizas: ok ok MaMo

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Chwilowy kryzys Stucky - jak myślicie, szybko się pogodzą czy dojdzie do większej awantury?