Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Chat 135

Hello There!

Oglądałam dziś chyba ze 3h ten serial na Netflixie "Wielka Woda" i szczerze to dawno mi się nie zdarzyło obejrzeć 6 odcinków jakiegoś serialu pod rząd xD Ale ciekawe było, polecam ;)

Już jakiś czas temu (ostatnio też) dostałam zapytania, czy zrobię Q&A... Stąd też moje pytanie - chcielibyście w ogóle mnie o coś zapytać? Bo jeśli macie jakieś pytania, możecie zadać je poniżej. Jeśli jakieś się pojawią, postaram się na nie odpowiedzieć. A jeśli jakimś cudem byłoby ich całkiem sporo, to będzie mini - rozdzialik im poświęcony.

>>>>>>>>>>>> Pytania zadawajcie tu <<<<<<<<<<<<<<<<<

ZAGADKA: NA DZIŚ: "No chyba dla takich wieśniaków jak ty"

Kto jest autorem tych słów? ;P 

Mały memik dla was, made by me ^^

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&


Pigeon: Barnes po czasie spędzonym z Yeleną:

Pigeon:

Dżizas: Czasem żałuję, że nie mogę się upić...

Window2: A ja i tak wiem, że było fajnie ^^

Legolas: To co będzie po dzisiejszym dniu, kiedy Barnes skończy opiekę nad tą dwójką małpiszonów z ADHD?

Iron Dad: A wyobraź sobie, co ja przeżywam, spędzając z nimi tyle czasu dziennie

Dumbledore: Nie dziwię się, że zacząłeś siwieć

Mr. America's Ass: Na razie jest okej, dzieciaki grają na konsoli

Mr. America's Ass: Swoją drogą ten dzień nie różni się od naszego normalnego dnia

Mr. America's Ass: Skąd tyle zachodu z tą opieką?

Iron Dad: Czasem trzeba i już

Not-funny-army-guy: To dzieciaki Tony'ego, po nich można się wszystkiego spodziewać

Not-funny-army-guy: Dlatego, by zapobiec katastrofie, lepiej mieć na nich oko

Iron Dad: Święte słowa

Mrs. Killer: Trudno się nie zgodzić

Black Car: Fakt

Han Solo: Ale my to wszystko czytamy, wiecie? >.>

Dżizas: Skup się na graniu, póki możesz

Dżizas: Zaraz zabieramy się za babeczki

Dżizas: A że przylatuje Quill, musimy zrobić spory zapas

Spider Son: Ja już chcę je zjeść... 🤤

Mr. America's Ass: Im szybciej się za nie zabierzemy, tym szybciej będą zrobione

Mr. America's Ass: Więc myć ręce i do kuchni!

Han Solo: Tak jest, kapitanie!

Spider Son: Lecę, pędzę!

Iron Dad: Żeby oni mnie tak słuchali...

Mrs. Killer: Nie masz tego „kapitańskiego" autorytetu Rogersa

Mrs. Killer: Sorry

Iron Dad: -.-

Iron Dad: A jak byli ze mną na „pan", to było zupełnie inaczej...

Iron Dad: Ech.. Jak to ojcostwo zmienia relacje

Legolas: Jak wiać nie zawsze, bo ten mój gówniarz cały czas zachowuje się co do mnie w ten sam sposób >.>

Diabolina: Ale to jest piękne w waszej relacji! *.*

Princessa: I nie ważcie mi się tego zmieniać!

Fast&Furious: Oki.

Fast&Furious: Ej, dziadu!

Fast&Furious: Chodźmy na lody, tuż za rogiem jest taka świetna lodziarnia!

Legolas: Jedyny lód, jaki dostaniesz, to ten, który będziesz musiał przyłożyć sobie do dupy, po tym jak będzie ona miała bliskie spotkanie z moim pasem, gówniarzu

Legolas: I przestań pisać do mnie na chacie, stoję przecież tuż obok

Diabolina: No czyż to nie jest słodkie? *.*

Fast&Furious: W cholerę

Princessa: Uwielbiam ich docinki <3

ThunderQueen: Same here!

Dumbledore: Chyba każdy ojciec tu jest po prostu dziwny

Legolas: Tylko ojciec?

Dumbledore: Synowie w sumie też

Legolas: No właśnie

Diabolina: Tylko córki są takie kochane ^^

Iron Dad: Nie mam, wiec się nie wypowiem

Legolas: Moje córki są najcudowniejsze <3

Dżizas: Mi wystarczą dzieciaki, które mamy w Wieży + Shuri i dzieci Kartona

Dżizas: To i tak za dużo

Dżizas: Można dostać załamania

Shrek: Ale są też pozytywy

Thunderstruck: Dzieci zawsze należy chronić!

Thunderstruck: Przynoszą radość i rozwiewają trwogi

Legolas: Chyba że sami są przyczyną tych trwóg

Han Solo: Co mamy teraz dodać do tej mąki, wujku? @Dżizas

Dżizas: Zaraz wam powiem, ale nie tu!

Dżizas: Ten przepis to tajemnica, nie piszcie o nim na czacie!

Lord of Idiots: Kurde, tak blisko...

Królik: Mało ci po tym, jak próbowałeś upiec ciastka w naszym opku?

Lord of Idiots: -.-

Lord of Idiots: To była zupełnie inna sytuacja

Lord of Idiots: Opowiadania to nie rzeczywistość

Królik: W rzeczywistości spaliłbyś kuchnię

Lord of Idiots: Nieprawda >.>

Dżizas: Przepisu i tak nie podam

Pigeon: Zaraz

Pigeon: Ale jak umrzesz, a do tego umrze Steve, to przepis pójdzie w zapomnienie

Pigeon: A że jesteście starzy, to może się wydarzyć w każdej chwili

Pigeon: A szkoda by było, gdyby tak dobre babeczki odeszły w niepamięć

Pigeon: Nie moglibyśmy ich zrobić, bo nie znamy przepisu

Dżizas: No i trudno

Not-funny-army-guy: Nieładnie, Barnes

Iron Dad: Mogę cię wyrzucić z MOJEJ Wieży

Dżizas: Wtedy będę je piekł gdzie indziej, a wy się będziecie musieli obejść smakiem ¯\_(ツ)_/¯

Princessa: Przygarniemy cię w Wakandzie!

Pigeon: O, mój chłop jest tam królem, więc spoko

Pigeon: Wciąż będę je jeść

Lord of Idiots: W takim razie będziemy przylatywać do Wakandy

Black Cat: Na duchy przodków

Black Cat: Królestwo mi rozwalą...

Mrs. Killer: >:o

Mrs. Killer: Nie możesz nas zostawić bez babeczek, Barnes.

Legolas: Właśnie!

Legolas: Zabraniamy ci!

Dżizas: Ale to Stark chciał mnie wywalić

Iron Dad: Bo nie chcesz dać przepisu

Dżizas: Nie daję go byle komu

Mrs. Killer: Więc bez tortur się nie obejdzie.

Legolas: ZARAZ

Legolas: Peter i Harley będą znać przepis po dzisiejszym pieczeniu!

Diabolina: Faktycznie!

Spider Son: Och, jest całkiem prosty, przynajmniej na razie!

Spider Son: Wystarcnllfdvnlfdvfvfvf

Legolas: Co? CO?!

Dżizas: Brak telefonu dla chłopców dopóki nie obiecają, że nikomu nie powiedzą.

Iron Dad: ty cholerny dinozaurze

Mr. America's Ass: Tak właściwie to planujemy dać jednej osobie w spadku ten przepis

Iron Dad: KOMU?!

Princessa: Właśnie, komu?

Mrs. Killer: Oczywiście, że mnie

Mrs. Killer: PRAWDA?

Gandalf: Tego jeszcze nie było

Mr. America's Ass: Tajemnica ^^

Iron Dad: ROGERS

Fast&Furious: Skoro macie już testamenty spisane, to możecie umrzeć, tak?

Fast&Furious: Bo spisaliście już testamenty, no nie?

Dżizas: Oczywiście że nie

Dżizas: A nawet jeśli to wam nie powiemy

Mr. America's Ass: Na razie zadowólcie się tym, co dziś będzie upieczone ^^

Lord of Idiots: I tak zdobędę ten przepis...

Galactic Killer: Oho, włączył mu się tryb wyjątkowego uparciucha

InvisibleMan: Czy mowa o przepisie na te pyszne przysmaki, które piecze metaloręki przyjaciel?

Legolas: Tak

InvisibleMan: W takim razie też go potrzebuję

Fast&Furious: O ludzie, Drax chce piec

Lord of Idiots: Wątpię, czy to dobry pomysł

Królik: Odezwał się pan „wsypię sól zamiast cukru"

Lord of Idiots: to było tylko opowiadanie!

Królik: Ale równie dobrze mogła to być rzeczywistość

Window2: Wtrącę się i powiem że nie mogę się doczekać tych babeczek

Window2: Nat mi o nich trochę opowiadała i naprawdę chcę iść spróbować

Window2: I nikt mi w tym nie przeszkodzi.

Legolas: Ło, ło, ło, spokojnie!

Legolas: Przecież nikt ci nie broni

Diabolina: A wy już po tych lodach?

Legolas: Tak, właśnie je jemy

Legolas: Są naprawdę dobre

Fast&Furious: Mówiłem? ^^

Diabolina: Wiedziałam, że Papa cię zabierze!

Legolas: Wykorzystał sytuację, bo byłem zaciekawiony rozmową na grupie!

Fast&Furious: Ale to ty pierwszy wszedłeś do tej lodziarni

Legolas: Milcz i jedz.

Fast&Furious: Dobrze, Papo-Kartonie ^^

Princessa: Awwwww

Dżizas: Swoją drogą miło że lubicie mnie tylko za babeczki

Pigeon: A za co niby innego mielibyśmy cię lubić?

Pigeon: Przecież ty jesteś nie do zniesienia

Princessa: Bucky jest super!

Princessa: Poza tym ja was uwielbiam też jako Balcon, więc sorry

Mrs. Killer: Masz kilka innych fajnych cech, ale babeczki jednak górują

Dżizas: Dzięki, dobrze wiedzieć

Diabolina: Ja tam lubię Bucky'ego ^^

Lord of Idiots: Ja też

Lord of Idiots: A jeszcze bardziej jego babeczki

Thunderstruck: Metaloręki jest bardzo poczciwym człowiekiem!

Dumbledore: Ja lubię momenty jak razem planujemy kogoś usunąć ze społeczeństwa

Legolas: To... Cóż

Iron Dad: Nietypowe

Iron Dad: Ale jednak w jakiś sposób do was pasujące

Mr. America's Ass: Ja za to cię kocham, Buck <3

Dżizas: Awwww, Stevie *.*

Diabolina: Awwww, Stucky!

Legolas: Moje serce... <3

Iron Dad: *rzyg*

Legolas: Nie znasz się >.>

Legolas: A swoją drogą jak inne statki?

Legolas: Maximson?

Legolas: Black Doctor?

Legolas: Thoster?

Legolas: Ej, dlaczego wszyscy są offline?

Legolas: Ach więc tak chcecie grać

Legolas: Dobrze, ale wiedzcie, że ja i tak się dowiem.

Legolas: W końcu jestem kapitanem tego kółka!


&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&


Nie, nie dowiecie się, jaki jest przepis na babeczki Bucky'ego 😎

A co się wydarzy w następnym rozdziale...

 - > Czyżby T'Challa starał się podgrzać atmosferę, by Salla miała nieco większe szanse z Salumną?

 - > Królowa Samuela kto?

 -> "Tu w większości są fajne momenty"

 -> Loki chce wypłukać sobie oczy

W ogóle strona IC ma jakiś problem i nie można kupić biletu ani zarezerwować sobie miejscówki xD Więc musiałam dziś specjalnie jechać na dworzec do kasy po kilka miejscówek... Oby szybko stronę naprawili.

A, obejrzałam ostatnio ostatni odcinek She-Hulk. Było dość ciekawe zupełnie inne niż pozostałe seriale. Jaka jest wasza opinia na temat tego serialu?

A teraz się żegnam, dobrego tygodnia wam życzę! ;* 

EDIT

Zapomniałam o rozwiązaniu zagadki xD Co mi nikt nie pisze? XDD

Odpowiedź: Shuri

Mam was, ha!

Powiedziała to do brata, kiedy mówił o swoich królewskich sandałach

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro