008
Rozdział dedykowany Jezu_nie mojej największej fangirl <3 zrobiłam specjalnie dla ciebie dużo Spiderfrost
-----------
Clint: Stucky
Bucky: Co?
Steve: Co chcesz?
Clint: Było już sztubudubu
Clint: Cimcirimci
Clit: Barabara?
Steve: A po co chcesz to wiedzieć?
Clint: Czyli było
Clint: Shipperzy
Clint: STUCKY JUŻ SIĘ CIMCIRIMCILI
Carol: Rjdjfkriekgltydgy
Natasha: UWU
Tony: Nie chciałem tego wiedzieć
Tony: ;-;
Peteruś: Panie Clint?
Clint: Co jest młody?
Peteruś: Kiedy wracamy z Wakandy?
Clint: Wtedy kiedy Sam i T"challa przestaną się kleić do siebie ;---;
Peteruś: Mhm...
Peteruś: Tatoooooooo
Tony: Co?
Peteruś: Czy Loki będzie mógł z nami zamieszkać?
Peteruś: Ładnie proszę
Tony: Ale kupię mu posłanie!
Loki: Nie jestem psem!
Thor: Jesteś jeleniem
Wade: Zaorał
Thor Odyson dodał(a) użytkownika Hela Odyson
Hela: Gdzie mnie dodałeś?
Thor: Na grupę superhero
Peteruś: Lokiś?
Peteruś: Kto to jest
Loki: Moja siostra
Loki: Bleh
Loki: Hela
Hela: Co chcesz?
Loki: Nie zbliżaj się do mojego maleństwa, bo cię zaciupię (żeby brzydko nie mówić)
Clint: Jakie to było awww
Clint: "mojego maleństwa" UwU
Clint: Mam fanboya
Tony: Polubię cię chyba, Loki
Tony: Ale nie nadużywaj mojej cierpliwość
Loki: Dobra....
Loki: ALE JAK HELA SPOJRZY NA PETERA TO NAŚLĘ NA NIĄ AVENGERSÓW
Hela: Kogo?
Tony: Nas
Tony: Wrrrrr
Hela: Kto ty jesteś?
Tony: Jestem Iron Man
Hela Odyson opuścił(a) konwersję
Loki: I dobrze
Loki: Nie lubię suki
-----
Okej... Po pierwsze wybaczcie mi, że tak późno a po drugie w tym tygodniu rozdziały będą po południu
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro