Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Marionetka

Kiedy na szczycie Stark Tower chwyta słynnego Iron Mana za gardło i unosi go wysoko ku górze, ma ochotę krzyczeć.

Z wściekłości, z bezradności.

Chce wykrzyczeć całemu światu, że Anthony Stark jest żałosnym śmiertelnikiem, bo dał się podejść szalonemu bogu bez zbroi. Bo wisi teraz nad podłogą i pewnie sekundy dzielą go od śmierci.

Jednocześnie chce wykrzyczeć, że mimo to jest odważny, bo jako jeden z niewielu, rozmawia z nim tak swobodnie, bezczelnie wręcz. Bo patrzy mu prosto w oczy i chyba coś w nich dostrzega- zanim Thanos zmusza Lokiego, by wyrzucił milionera przez okno jego własnej wieży, przez twarz przemyka mu coś na kształt zrozumienia.

A może to tylko spętany umysł boga robi sobie z niego żarty?

Nie ma czasu się nad tym zastanowić. Słychać teraz tylko brzęk tłuczonego szkła i ostatni godny przeciwnik spada z najwyższego piętra Stark Tower.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro