Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

.2.

Leżąc w łóżku zanosiłaś się kaszlem, do twojego pokoju wszedł Johin. 

- Ej, ej młoda tylko się nie uduś. 

Wsparłaś się o niego i podniosłaś się delikatnie, nie przestając kaszleć.

- Zaraz chyba płuca wypluję. - powiedziałaś, kiedy na twojej ręce zobaczyłaś trochę krwi.

 Twój brat podał ci tabletkę, nigdy ci nie pomagała, ale pozwalała ci usnąć, a kiedy spałaś, nie kaszlałaś. Byłaś już u kilku lekarzy, to nie jest ani alergia, ani żadna choroba. Sama do końca nie wiedziałaś dlaczego jest jak jest. Rano obudziłaś się i czułaś się już lepiej. Poszłaś do specjalnego pomieszczenia i zaczęłaś grzebać w pudłach. Wyciągnęłaś kamerę i kilka baterii. Po drodze witałaś kilku klientów i parę pokojówek. Wzięłaś kluczę do wolnego pokoju i robiłaś kilka ujęć. Byłaś też w restauracji, w kuchni i na basenie. Potem chciałaś nagrywać coś na zewnątrz, wyszłaś i nagrywałaś porozstawiane ławki, a także kawałek parku Rosswood. Musiałaś przerwać nagrywanie, bo znowu się rozkaszlałaś, po chwili zobaczyłaś między drzewami wysokiego mężczyznę w garniturze, skupiłaś na nim wzrok. Zamarłaś, mężczyzna nie miał twarzy. Wzięłaś kamerę i cudem doszłaś do tylnych drzwi, wpadłaś na korytarz i przewróciłaś się, wciąż kaszląc. Poczułaś jak ktoś kładzie ci rękę na ramieniu.

- Wszystko porządku ? - spytał głos. 

Jak mu było? to jeden z tych wczorajszych kolesi, chyba Brian? pomógł ci wstać, po chwili poczułaś że kaszel ustępuje.

- Dziękuje, już mi lepiej. - powiedziałaś z niewielkim grymasem na twarzy, wciąż czułaś na sobie świdrujące 'spojrzenie' postaci.

- Wydaje się Pani wystraszona. - mruknął, patrząc na drzwi, prowadzące do pomieszczenia gospodarczego. (Wbiegłaś tam przez tylne drzwi) 

-To nic takiego. Proszę wrócić do swoich spraw. - uśmiechnęłaś się. 

Pożegnał sie kulturalnie, a ty postanowiłaś zrobić sobie kawę i pójść zapalić, choć robiłaś to tylko w naprawdę ciężkich sytuacjach, ze względu na kaszel.

*CDN*

.................................

(294 słów) Do zobaczenia całuski <3<3<3


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro