Kochani! <3
Wiem, że znów długo mnie tutaj nie ma - dlatego piszę ten post z usprawiedliwieniem.

Musicie mi wybaczyć ten czas oczekiwania na rozdziały, czuję się winna tym bardziej, że przecież zbliżamy się do końca opowiadania (zostało kilka rozdziałów dosłownie) a ja tak zaniedbałam sprawę.
Jestem teraz na 3cim roku studiów - mimo iż zajęć mam teraz bardzo mało, to pisanie pracy licencjackiej oraz życie prywatne mnie trochę przytłacza.
Dodatkowo w czerwcu wracam do USA na program Work&Travel - a to też wiąże się z dużą ilością czasu jak wiza, szukanie biletu itd. Nie będę nawet wspominać, że w wrześniu po powrocie do PL moje życie prawdopodobnie mocno się zmieni i na to też się powoli szykuję.

Dodatkowo staram się skupiać na moim blogu podróżniczym więcej, gdyż podróże stały się dla mnie ostatnio mocno powiązane z tym co chcę robić przez najbliższe kilka lat (również zawodowo).

Liczę, że zrozumiecie.

Kolejny rozdział postaram się wstawić do świąt, ale nie chcę tego obiecywać na 100%.  Zrobię jednak wszystko, gdyż mam na celu skończyć to opowiadanie do połowy czerwca przed moim wylotem do Ameryki, gdyż tam przez te 4 miesiące na pewno nie usiądę do pisania niczego.
Na koniec przypomnę że zaczęłam publikować 'Serię Remember' na wattpadzie - korekty małe wprowadzam i poprawiam błędy przed wstawianiem, ale ogólnie cała historia jest niezmienna tak jak była na blogspocie (i wciąż tam jest:) ).
Jeśli ktoś jest zainteresowany zapraszam na mojego bloga podróżniczego:

https://ksiezyc-po-drugiej-stronie-swiata.blogspot.com/

oraz kanał na YT:

https://www.youtube.com/channel/UCXgxessllf5MiKP9E_lQx7w?view_as=subscriber

Tam mnie teraz częściej znajdziecie.
Tak czy siak opowiadania nie zawieszam, ale musicie uzbroić się w cierpliwość. Nowy rozdział zaczęty i jak psiałam wyżej do świąt powinien się pojawić.

Dziękuję, że jesteście!<3