Powiedział, że... zrobił kupę do połowy, zaczął nią kręcić, odleciał, wpadł w śmigło helikoptera policyjnego i rozsadził go. On wylądował bezpiecznie twarzą na asfalcie spadając 500 km/h z 1000 metrów. Olusia przykleiła mu plasterek z Hello Kitty, który miała wcześniej na pupce przez 3 lata bo miał na brwi małe otarcie, które powstało od otwierania piwka okiem. Wiktor poszedł do emigranta pochwalić się nowym plasterkiem, ale niestety po drodze spotkał cygana cyganmistrza, który zacyganił mu plasterek i brew. Wiktor wracając z jedną brwią zacyganił dzieciakowi mazaczek i sobie namalował drugą. Pomyślał, że miło by było, gdyby sobie kupił nowy telefon. Poszedł, więc do sklepu, rzucił kupą w szybę, zabrał telefon i odleciał swoim helikopterem. W tym samym czasie Ola mrugnęła i szafa pojawiła się przed nią. Mrugnęła drugi raz i szafa na nią spadła. Mrugnęła trzeci raz i poczuła stęchły zapach niedogotowanej kupy. Od razu wiedziała, że ktoś wchodzi jej do domu i przesuwa meble, kiedy nie patrzy.

CZAS NA REKLAMĘ  

Wow! Nowy Opel Corsa! Wyprzedaż rocznika zapomnianego już dawno! Lepszej oferty nie znajdziesz na czarnym rynku ruskim. Gratis niewolnik rumuński w bagażniku! Wyczyści ci twarzą tylnią szybę zamiast wycieraczek!

~ Polecam Włodek Jagiełło