Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

rozmowa 7 • Nargle, LSD i kiepy

Chat:
Hogwart - szkoła magii i czarodziejstwa. Chat ogólnoklasowy.

QueenBitch: Czy może mi ktoś łaskawie wyjaśnić po chuj Pince spami tymi wiadomościami? Codziennie propozycje nowych książek albo jakiś e-spotkań z autorami, którzy i tak w życiu nic nie osiągną swoimi gównotworami. Nie wiem, kurwa, gdyby to jeszcze był jakiś dobry autor, a nie taka Skeeter czy Lockhart. Typ własnego imienia nie pamięta. Ja walę.

BlaiseZabiniKrólHogwartu: Pansy? Kiedy zmieniłaś sobie nick?

QueenBitch: Naprawdę? Z całej mojej wypowiedzi jedynym co ogarnąłeś jest nick?

BladaDupa: Merlinie, Pansy, ale ty masz ból dupy. Zablokuj ją i tyle.

BlaiseZabiniKrólHogwartu: Pansy Parkinson i wieczny okres.

SzlamixaPixa: Och, doprawdy, żarty na temat okresu są nad wyraz żenujące, Zabini.

QueenBitch: Pierwszy raz muszę się zgodzić z Granger.

SzlamixaPixa: Solidarność jajników?

QueenBitch: No ale nie aż tak.

BlaiseZabiniKrólHogwartu: Skoro wy macie solidarność jajników to my też będziemy mieć.

BladaDupa: Ty jesteś jakiś kurwa głupi.

QueenBitch: Blaise stara się nam delikatnie przekazać, że jest dziewczynką.

BlaiseZabiniKrólHogwartu: Nie rozumiem o co wam chodzi.

SzlamixaPixa: I w tym właśnie problem.

BladaDupa: A czego wy się niby spodziewacie po gościu który wierzy w świętego Mikołaja i segreguje spinacze kolorami tak aby nie czuły się samotnie pośród innych kolorów?

BlaiseZabiniKrólHogwartu: Ej, ale z tymi spinaczami to zmyślasz.

BladaDupa: Czyżby?

BlaiseZabiniKrólHogwartu: Tak.

BlaiseZabiniKrólHogwartu: Przecież zawsze biorę różnokolorowe aby się ze sobą integrowały i akceptowały spinacze o innych kolorach.

Pomyluna: Polski rząd potrzebuje takich osób jak ty.

BlaiseZabiniKrólHogwartu: Co.

BladaDupa: Co?

Pomyluna: Ale co?

BladaDupa: Chwila. Lovegood, skąd ty się tu w ogóle wzięłaś?

SzlamixaPixa: To chat ogólnoklasowy, Malfoy.

BladaDupa: ...

BladaDupa: Ee.

SzlamixaPixa: Ugh, serio? Tak, Malfoy, nie jesteśmy jedyną klasą w Hogwarcie.

BladaDupa: Ach, no tak. Czasem mi się zapomina.

SzlamixaPixa: Cud, że w ogóle pamiętasz o osobach innych niż ty sam.

BladaDupa: A co to ma niby znaczyć?

SzlamixaPixa: A to, że jesteś egoistycznym dzieciakiem, który nie sięga wzrokiem dalej niż do czubka własnego nosa.

BladaDupa: Huh. Mój ojciec się o tym dowie!

NiszczycielUśmiechów: Srowie, krowie, która sra na rowie. Shhh, zamknijcie się na chwilę.

BladaDupa: ...

SzlamixaPixa: ..?

NiszczycielUsmiechów: No. Słyszycie to?

BladaDupa: Ale co?

NiszczycielUśmiechów: Gówno. To jak jest przyjemnie kiedy żadne z was się nie odzywa.

Pomyluna: Ja też coś słyszę.

Pomyluna: To chyba nargle.

BlaiseZabiniKrólHogwartu: To chyba LSD.

*Luna Lovegood został(a) usunięt(a) z konwersacji*

PaniPince: Nie. To ani nargle, ani LSD. To tylko pani Pince, która słucha tego wszystkiego od samego początku. Macie mi może coś do powiedzenia?

BladaDupa: Cóż.

BladaDupa: Nie.

*4 użytkowników opuściło konwersację*

BlaiseZabiniKrólHogwartu: Właściwie to ja mam.

PaniPince: Słucham więc, panie Zabini.

BlaiseZabiniKrólHogwartu: Czy pani Pince zawsze mówi o sobie w trzeciej osobie?

PaniPince: ...

*Blaise Zabini został(a) usunięt(a) z konwersacji*

PaniPince: Pani Pince jeden, kiepy zero.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro