Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

rozmowa 17 • Ciotunia Evana


Chat:
Zakon Płonącego Kurczaka — miesiąc wyrzucania i powrotów Zabiniego.

CoZabiniRobiNaTymChacie: Jeśli będę się codziennie upijał absyntem, to jestem alkoholikiem czy abstynentem?

SeverusS: Jesteś idiotą.

MinerwaM: Zabini, to nie jest miejsce na takie rozmyślenia.

MundungusF: Co on znowu tutaj robi?

DedalusD: Wywalaliśmy go już jakieś pięć razy...

CoZabiniRobiNaTymChacie: Tak, ale teraz odpowiedzcie na pytanie.

JamesP: Sądzę, że abstynentem. 

SyriuszB: Hej, idzie ktoś na absynt?

RemusL: ...

LilyP: Ale wiecie, że AA tego nie uzna?

HarryP: Ee... Tata jest w Anonimowych Alkoholikach?

LilyP: To ty nie śpisz? Harry, już po dwudziestej drugiej!

HarryP: ...

HarryP: To, że umarliście, kiedy chodziłem w pieluchach, nie oznacza, że nadal możecie traktować mnie jak dzieciaka.

HarryP: Ale jestem już w piżamie. Tylko sprawdzałem godzinę, mamo...

LilyP: Grzeczny chłopiec. Petunia doskonale się spisała w twoim wychowaniu. Złota kobieta.

HarryP: Ee...

CoZabiniRobiNaTymChacie: Ej. Skoro zmartwychwstaliście, to jesteście bardziej jak Jezus czy zombie?

MinerwaM: Zabini, błagam, wyjdź z tej grupy.

SeverusS: Zombie nie mają mózgów. Obstawiam więc, że to właśnie to.

SeverusS: Nie mówię o tobie, Lily.

LilyP: Dzięki, Severusie.

SyriuszB: ZAMKNIJ SIĘ, SMARKEUSIE.

JamesP: Poza tym wcale nie umarliśmy! To te... galaktyki, no! Inny wymiar, czy co tam Dumbledore gadał. Odwal się, smarku!

LilyP: Zostawiłam w naszym wymiarze jedzenie na gazie...

RemusL: Przepraszam, że zapytam, ale... co z Harrym z tamtego wymiaru?

SzefuncioDumbledore: Wszyscy tam umarli i Voldemort zbudował sobie diamentowy pałac. To wyjaśnia wam wszystko. Możemy teraz zająć się ważniejszymi sprawami?

SzefuncioDumbledore: Jaki krawat założyć na ślub z Gellertem?

JohnnyDepp: Proszę, ratujcie...

Chat:
ZNOWULordVoldemortNaszymPanem

KrólNaszBeznosy: Drodzy Śmierciożercy...

BiałyPanSpadłZRowerka: Co tak oficjalnie?

KrólNaszBeznosy: Drodzy Śmierciożercy oraz ten człowiek, który jest niemiły i próbuje odebrać mi pozycję...

BiałyPanSpadłZRowerka: On mówi o mnie.

LucynkaSardynka: Wiemy.

KrólNaszBeznosy: ...zostaliśmy zaproszeni na ślub.

BiałyPanSpadłZRowerka: Dziadek Mróz zaprosił nas na swój ślub? Aby na pewno dobrze się czuje?

KrólNaszBeznosy: Nie. Zostaliśmy zaproszeni na ślub cioci Rosiera...

DołoHOŁOTA: Tej, która przysyła nam czekoladowe ciasteczka i nazywa uroczymi, gdy mówimy o przejęciu władzy nad światem?

Rosiu: Nie. Tej, która śmierdzi kukurydzą.

DołoHOŁOTA: Ou.

Cyzia: Chwila... Dumbledore się żeni?

BiałyPanSpadłZRowerka: W sumie to bardziej maużuje.

PyzuśAmycuś: To znaczy... bierze ślub z małżem? 

BiałyPanSpadłZRowerka: Nie, ale z pewnością byłoby to bardzo ekscytujące.

BiałyPanSpadłZRowerka: Porwał jakiegoś gościa i się maużują. Bo wiecie, będą mężami. 

PyzuśAmycuś: Dumbledore zamieni się w małża?

DołoHOŁOTA: Carrow, dobrze się czujesz?

KrólNaszBeznosy: Kto zatrudnił tego typa.

KrólNaszBeznosy: A, chwila.

KrólNaszBeznosy: Carrow, jesteś zwolniony.

PyzuśAmycuś: Nie podpisywałem żadnej umowy o pracę...

KrólNaszBeznosy: Tym lepiej.

*Użytkownik Amycus Carrow został(a) usunięty/a z konwersacji*

KrólNaszBeznosy: To teraz... kto jest gotowy na zniszczenie jednego ślubu i przejęcie władzy nad światem?

Szczurzysko: P-panie, dlaczego mamy niszczyć ślub cioci Evana? Zna-znaczy, r-racja, śmierdzi kukurydzą, a-ale jest miła.

Rosiu: A ty capisz serem i nie masz ręki. Tylko ja mogę obrażać moją ciotunię. 

KrólNaszBeznosy: Pracuję z idiotami.

BiałyPanSpadłZRowerka: Jeśli potrzebujesz oddechu, zawsze możesz oddać mi tę fuchę... Rozumiesz, żeby cię odciążyć i w ogóle oraz...

BatmobilRobiBrumBrum: Zabini.

BiałyPanSpadłZRowerka: Tak?

BatmobilRobiBrumBrum: Milcz.

KrólNaszBeznosy: Drodzy Śmierciożercy i Ty-Którego-Imienia-Nie-Wymówię...

BiałyPanSpadłZRowerka: Hej, patrzcie, już oddał mi swoją ksywkę!

KrólNaszBeznosy: ...bądźcie gotowi. Lecimy na ślub!

Szczurzysko: A co z ograniczeniem ilości osób?

*34 użytkowników opuściło chat*

Szczurzysko: Hallo?

Szczurzysko: To... udajemy, że covid nie istnieje?

Szczurzysko: Powinienem założyć maseczkę?

Szczurzysko: Panie?



Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro