Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Berło

- Loki mam dla ciebie propozycję. - co z tego, że nie uzgodniłam tego z Avengers.

- Zamieniam się w słuch.

- Może pomógłbyś nam z pewną osobą.

- A co bym miał za to? - wiedziałam, że o to zapyta.

- Mógłbyś zamieszkać normalnie w pokoju, zamiast siedzieć samotnie w celi.

- Kusząca propozycja, a kim jest ta osoba?

- Nie wiem, czy mówi ci coś imię Rojtar? - Na jego twarzy zagościł dziwny uśmiech połączony z jakby zaniepokojeniem.

- Znam i to za dobrze. Kiedyś chciałem z nim współpracować, ale zdradził mnie dla HYDRY twierdząc, że oni są silniejsi. Więc próbowałem załatwić świat na własną rękę i skończyłem tu gdzie jestem. Mógłbym wam pomóc, ponieważ chcę zemsty na nim, a po drugie on szuka ciebie, więc uważaj na siebie.

- Dlaczego zabiłeś Rcinar? - zadałam pytanie, które już od dawna mnie gnębiło.

- Nie chciałem tego zrobić, ale moc mojego berła wzięła górę nad moją wolą i w przypływie gniewu to się stało. Dlaczego mi pomagasz? Pomimo tego co zrobiłem.

- Bo wiem, że nie jesteś taki zły Loki. Chcę dać ci drugą szansę, więc jej nie zmarnuj.

- Postaram się. - Czy Loki naprawdę się zmienił? Na to wygląda. Wypuściłam go z celi i teleportowaliśmy się na dach Avengers Tower. Tam zobaczyliśmy jedną wielką masakrę. Jeszcze więcej ziszczonych budynków i spalonych samochodów.

~Avengers mamy duży problem!

~Jaki?- zapytał Kapitan w połączeniu jakie stworzyłam między wszystkimi.

~Rojtor ma sprzymierzeńca.

~Kogo?Lokiego? - zapytał Tony, w tym momencie miałam ochotę palnąć go w łeb.

~Nie, bo Loki jest tu ze mną; czy mówi wam coś nazwa HYDRA?

~Przecież zniszczyliśmy ją już tyle razy- powiedział Clint.

~Ale za każdym razem powstaje od nowa.

~Dobra Akimaro musisz nam pomóc, bo powoli nie dajemy już rady. Jest ich za dużo, a poza tym Rojtor ma jakieś dziwne berło.

W momencie gdy Steve to powiedział spojrzeliśmy z Lokim na siebie.

-Nie jest dobrze Loki. Jeśli to jest to o czym myślę to mamy problem.

~Steve powiedz, że to berło nie jest czarne z fioletową mieniącą się kulą na górze.

~Chciałbym to powiedzieć, ale właśnie je opisałaś.

~Czyli jak bardzo mamy przerąbane? - ponownie zapytał Stark

~Nie chcecie wiedzieć jak bardzo - odparliśmy jednocześnie z Lokim.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro