↬ seven【marvel】
peter p: *siedzi przy biurku majstrując przy jakimś urządzeniu*
tony: *wchodzi do pokoju z kubkiem kakao w ręku*
tony: *podchodzi do parkera* wygląda dobrze *wskazuje na urządzenie przy którym majstruje peter* przyniosłem ci kakao, pet.
peter p: dzięki, taaaaaa-
peter p: -aaaaa-
peter p: -to?
tony:
peter p:
tony:
*later*
peter p: czemu musiałem go nazwać akurat tak?! *cry*
dr. strange: *kładzie nogi na stole* coś mówiłeś? *mrucze czytając gazetę*
natasha: to było słodkie~
steve: wyobrażam sobie jego minę w tym momencie!
*later, later*
tony: - i wtedy nazwał mnie tatą...
dr. strange: co? *mówi leżąc na kanapie*
natasha: oh, gratuluję
steve: dzieci cię lubią~
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro