Prolog
Na odległych terenach Sawanny lwy odłączyły się od króla Kovu oraz królowej Kiary i stworzyły nowe stado którym rządził król Kiganja (czyt.Czigia). Nie duże wtedy stado zaczęło się powiększać z roku na rok. Kiedy na świat przyszedł syn króla, ziemie stada zaatakowały hieny. Król zginął. Lwom udało się ochronić młode oraz ziemię i już paręnaście lat później władzę objął król Ndoo który był najbardziej szanowanym królem stada aż do naszych czasów.
-ale tatooo...opowiadałeś mi to z tysiąc razyyy-lew zaśmiał się tylko na uwagę córki.
- każdy lew musi znać historię plemienia Kundi.
-ale ty jesteś królem...i opowiadasz mi to co roku...
-kiedyś mi za to podziękujesz Daisy.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro