Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Epilog


Amity

Kilka miesięcy później

Mamy święta, prószy śnieg wygląda to pięknie i to pomimo faktu, że na zewnątrz temperatura spadła do -20 stopni w ciągu dnia, ale przynajmniej ten całoroczny wyścig szczurów nieco zwolnił.  Ludzie wrócili do swych rodzin, a by przeżyć razem z nimi święta. Święta i Nowy Rok to dobry moment na zmiany i postanowienia, a ja mam nadzieję, że moje się spełnią.

Wesołych Świąt.

Ogólnie za kilka godzin zasiądziemy do świątecznego obiadu, ale będzie on wyjątkowy.

Będzie na nim Luz i jej ciocia Eda, a nawet King!

A prócz tego pojawi się Iris i Ian.

Przy tej dwójce na chwilę się zatrzymam, bo Iris nie tylko pozwoliła, aby mówić do niej na ty, ale i powiedziała, że mogę mówić do niej ciociu.

Byłam tym tak zaskoczona, ale po chwili dodałam 2 do 2 i zrozumiałam, że to może mieć coś wspólnego z tym pierdzionkiem, który kilka dni temu pojawił się na palcu mojej siostry.

Hmmm... mam tylko nadzieję, iż to oznacza, że za jakiś czas sama mogę zostać ciocią (◕ᴥ◕)

Chociaż pewnie trochę na to poczekam, ale kto wie... chociaż przyznam się, że nie wyobrażam sobie Emiri w roli mamy, a sama próba wyobrażenia sobie tego kończy się atakami mojego szaleńczego śmiechu, a kto ją zna ten wie dlaczego.

Cóż... jeśli tak się jednak stanie to postaram się tego dzieciaczka bądź dzieciaczki ucywilizować, aby nie poszły w ślady mamy tylko cioci Amity. Ha! To się nazywa ambitny cel! (ᵔᴥᵔ)

A kto wie może z pomocą Luz uda mi się zaszczepić w nowym pokoleniu miłość do Azury i do TOH, a jeśli nie to chociaż niech co nieco się o nim dowiedzą.

Z innych informacji:

Edric dzięki Ianowi poznał Alexa, który pomógł mu wkręcić się w świat efektów specjalnych czyli jak mówią niektórzy iluzji kina, a sam Edric ma do tego całkiem niezłą smykałkę. W wolnych chwilach też, przychodzi do biblioteki i opowiada starszym dzieciakom różne dziwne historie i o dziwo te go słuchają.

Willow ma się dobrze i często nas odwiedza. W końcu jest moją najstarszą przyjaciółką, więc cieszę się, że ma się dobrze.

Gus potwierdził mi, że powstanie prequel The Owl House, ale nie ma jeszcze oficjalnej nazwy i też nie wiadomo czy Disney podejmie się tego projektu czy sprzeda prawa do marki Netflixowi, a może będzie do koprodukcja? Mam nadzieję, że na wiosnę wszystko będzie jasne.

A co zmieniło się w moim życiu? Cóż. Całkiem sporo.

Ostatnie miesiące były najlepszymi miesiącami od dawna, bo moja relacja z Luz nie tylko wróciła do poprzedniego stanu, ale stała się nawet mocniejsza niż wcześniej.

Znów stała się dla mnie promykiem nadziei, który rozświetla mroczny świat dookoła i mam na dzieję, że tym razem to się nie zmieni i  że my nigdy się już nie zmienimy.

Planujemy wspólny wyjazd, ale nie wiemy jeszcze gdzie, a potem...potem się zobaczy.

Wiem jednak jedno, że życie u boku kogoś takiego będzie nieprzewidywalne i piękne. Znów czuję się kompletna i odrodzona

To jednak co, będzie dalej, to już inna historia na inny czas i miejsce.

Ponieważ tą historię napiszemy już RAZEM!

P.S Dzięki Luz przełamałam strach i zapisałam się na prawo jazdy! Drżyjcie piesi oraz inni użytkownicy drogi, bo Królowa szos niedługo nadjedzie!


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro