Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Nie wierzę!!! Maraton cz. 4 Koniec

-Nie wierzę-powiedział zaskoczony moimi słowami Leo, gdy już skończyłem moją wypowiedź.
-Ale... czemu mi o tym wcześniej nie powiedziałeś-zapytał z lekko widocznym smutkiem na jego twarzy.
-Bo... bo... nie umiałem!!!-odpowiedziałem-Leo, to nie jest tak, że byłeś jedyną osobą, która o tym nie wiedziała!!! Nikt o tym nie wiedział!!! Ani mama, ani tata, ani moi przyjaciele, a tym bardziej rodzina!!! Dopiero pare dni temu dowiedział się o tym Agus!
-Ale jak to?-zdziwił się-czyli on o tym wiedział i dlatego się pocałowaliście?-powiedział to tak, jakby w naszej rodzinie było to codziennością.
-Nie!!!-powiedziałem-Najpierw to zrobiliśmy, a dopiero pózniej mu o tym powiedziałem-uśmiechnąłem się lekko, a ten szybko go odwzajemnił, ukazując na swojej twarzy wielkiego banana.
-A, a-zająknął się-A Karol?-zapytał z zaciekawieniem malującym się na jego twarzy.
-Karol nic nie wie-odparłem upijając łyk wina-Chciałem jej o tym powiedzieć, ale mi nie odpisuje-powiedziałem, po czym pokazałem mu telefon, na którym widniała nasza rozmowa.
-A czemu jej wtedy o tym nie powiedziałeś?-zapytał zdziwiony.
-Bo się bałem, nie wiedziałem jak to zrobić!!!
-Aaaa...-zaczął-wiesz, że nie powinieneś jej tego mówić przez SMS'a-zapytał, ale słyszałem w jego głosie, że to było pytanie retoryczne.
-Wiem, wiem!!!-powiedziałem. Czemu on ma 16 lat i jest 100 razy mądrzejszy ode mnie? Zadawałem sobie to pytanie przez cały czas w duchu!
-Ale nie chcę jej tego mówić-dokończyłem.
-Jak to?-zapytał, jeszcze bardziej otwierając swoje oczy, a ja zastanawiałem się kiedy mu wypadną?!
-Bo...
Ona...
Ona chce żyć w szczęśliwym związku, nie chce być raniona!!!
-A ty?-zapytał, a ja nie wiedziałem o co mu chodzi. Ten najwyraźniej to zauważył i zaraz dokończył.
-A ty czego chcesz?
Chcesz być z nią czy...?-
I tu mnie zagiął!!!
Nie wiedziałem co mam odpowiedzieć. Jest taki młody, a taki mądry. Był mądrzejszy ode mnie!!! Zawsze!!! A teraz się jeszcze uświadomiłem w przekonaniu, że mimo sporawej różnicy wieku między nami, to ten jest inteligentniejszy ode mnie, wie więcej o życiu, niż ja!!!
Zazdrościłem mu, że nie jest tak zagubiony jak ja!!! On jest niesamowicie rozsądny i wie więcej o życiu ode mnie.
-Ja...-zająknąłem się. A w gardle stanęła mi gula. Nie mogłem z siebie wydusić ani słowa-Ja chcę być z...
-------------------------
Ta daaaam🤗
Zauważyliście, że każdą moją wypowiedź pod rozdziałem zaczynam od "Ta daaaam🤗" nie irytuje Was to?
-Ty ich irytujesz!!!
-Oj tam, oj tam...
To na czym ja?
A no tak!!!
I jak Wam się podoba??
Dzisiaj miałam sporą wenę na rozdziały i dopiero w połowie skapnęłam się, że maraton zrobiłam😂
Jak myślicie kogo wybierze Rugg?

PS: Jesteśmy już coraz bliżej zakończenia tej książki, więc dziękuje Wam za wszystko❣❣❣ I pamiętajcie o komentarzach, które kocham czytać (a większość jest o tym, że planujecie zabicie mnie!!!)🤗

Buziaki😘😘😘

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro