Miły moment
Podczas jazdy mocno się trzymałam się Aaron'a.Droga była krótka.Chłopak zatrzymał się pod pięknym domem.
Aaron złapał mnie za rękę i poprowadził do domu.
Dom był bardzo nowocześnie urządzony.
-Ale tu ślicznie-powiedziałam i spojrzałam na chłopaka.
-Cieszę się że ci się podoba.
Poprowadził mnie do jak myślę jego pokoju.Pomieszczenie było duże.Urządzone w ciemnych kolorach.Chłopak podszedł do łóżka,usiadl na nim i poklepał miejsce obok rzebym się przysiadła.
Podeszłam do łóżka i usiadłam.
-Kath,to co chcesz porobić?-zapytał
-A co proponujesz?-zapytałam.
-Może obejrzymy jakiś film?-zapytał.
-Okej-powiedziałam
-To ja pójdę na dół przyniosę jakieś przekąski a ty wybierzesz film-powiedział podając mi laptopa.
POV Aaron
Specjalnie dałem jej za zadanie wybranie filmu.Ciekawiło mnie co wybierze.Pewnie jak każda dziewczyna,jakieś romansidło.Ale czego się nie robi żeby przelecieć dziewczynę.
Nie mogłem się zdecydować popcorn czy czipsy.Czipsy,popcorn,popcorn ,czipsy.Och co za trudny wybór.Wezmę to i to.
POV Katherine
Nie jestem typową dziewczyną.Nie nawidze romansideł.Co by tu obejrzeć,żeby spodobało się Aaron'owi.Horror odpada.Boże naprawdę nie wiem!!Poczekam na niego i razem wybierzemy.
Po chwili w pokoju pojawił się chłopak.
-Jaki film wybrałaś?-zapytał
-Żadnego.Nie wiem co by ci się spodobało.-powiedziałam
-To może komedia romanty.....-nie dokończył bo mu przerwałam
-Nie tylko nie to!
-Dziewczyo czy ty nie chcesz oglądać romansu?
-Nie nawidze tego główna!
-Po prostu cię kocham!To może Obecność?
Boże,czy on musiał wybrać horror?
-Okej-powiedziałam
Film trwał a ja z sekundy na sekundę bałam się coraz bardziej.Aaron musiał to zobaczyć.
-Boisz się?-zapytał
Pokiwałam głową na tak.
-Chodz usiadziemy pod kątem.-zaproponował
Zgodzilam się.Teraz siedziałam,opierając się o tors chłopaka.Jego ręce objęły mnie.Szczerze mówiąc poczułam się bezpieczniej.Czułam jak jego serce bije.
POV Aaron
Kat siedziała teraz w moich objęciach.Boże co za ślicznotka.
Film się skończył.
POV Katherine
Film się skończył.Poczułam ręce chłopaka na mojej talii.Obrócił mnie i spojrzał mi w oczy.Jego twarz była coraz bliżej mojej.W końcu nasze usta połączyły się w namiętnym pocałunku.
Był to bardzo miły moment od dłuższego czasu w moim życiu.Nie przerywałam tego.Chciałam aby ta chwila trwała w nieskończoność.
****************************
Nowy rozdział!!!Mam nadzieję że się spodobał!
Pozdrawiam:NieZnanaAutorkA
Całusy :*
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro