Rozdział II
sssugarrr93: obraziłeś się?
sssugarrr93: kotek?
sssugarrr93: zrobiłem coś?
jiminnie13: nie pisałeś przez dwa dni.
sssugarrr93: byłem troszkę zajęty
jiminnie13: nawet. głupiej. kropki. mi. nie. odpisałeś. a. byłeś. dostępny.
sssugarrr93: miałem włączony internet, ale nie korzystałem z czatu, przysięgam! :(
jiminnie13: jasne.
sssugarrr93: kropka nienawiści?
jiminnie13: domyśl się.
sssugarrr93: kochanie...
jiminnie13: nie kochaniuj mi tu, jest mi przykro, wiesz?
sssugarrr93: Jiminnie, uwierz mi!
jiminnie13: Yoongi, wkurzasz mnie.
Rzucam telefon na łóżko. Po spotkaniu z Hoseokiem miałem świetny humor, aż nie sprawdziłem wiadomości od Yoongiego. Owszem, tęskniłem za nim i powiem więcej, nawet trochę się martwiłem, ale musi odpokutować.
Idę do łazienki, rozbieram się i wchodzę pod prysznic. Załatwiam to w jakieś 10 minut, a po kwadransie już wychodzę z pomieszczenia. Siadam na pościeli i biorę urządzenie do ręki.
sssugarrr93: Jimin, nie zachowuj się jak dziecko, proszę
sssugarrr93: gdzie mi zniknąłeś?
sssugarrr93: nie ignoruj mnie, skarbie
sssugarrr93: ej no :((
sssugarrr93: jadę do Ciebie.
jiminnie13: nie, nie jedziesz.
sssugarrr93: chcę Cię wreszcie poznać, naprawdę jesteś dla mnie ważny
jiminnie13: nie kłam.
sssugarrr93: nie kłamię, kupiłem Ci nawet czekoladki na przeprosiny <3
jiminnie13: czekoladki? :o
jiminnie13: sądzę, że chyba możemy negocjować.
sssugarrr93: spotkaj się ze mną, Jiminnie
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Coś mnie wzięło i miałam wenę na napisanie rozdziału w formie wiadomości, idk co ze mną nie tak xD
Z góry informuję, że takie rozdziały również będą się pojawiać, może dosyć często, dajcie mi znać, czy się za to nie obrazicie, kochani ;_;
Komentarze i gwiazki mile widziane, pozdrawiam i miłego dnia ♡
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro