[czekam na odpowiedzi]
Drogi,
bardzo miło mi, że postanowiłeś odesłać moją sowę ze swoją wiadomością. Cieszę się również, że wyrażasz chęci do dalszej konwersacji ze mną. Twój list bardzo umilił mi wieczór.
Chciałbyś wiedzieć coś o mnie, tak? Cóż mogę powiedzieć, nie chcę za dużo zdradzać. Jestem raczej spokojną osobą i staram się nie rzucać w oczy. Po prostu robię swoje, co tu dużo mówić. Może dlatego nie miałam odwagi wcześniej się do Ciebie odezwać. Jesteś taki brawurowy i podziwiam Twoją pewność siebie oraz to, jak potrafisz odnaleźć się w grupie.
Czasami patrzę na Ciebie i myślę, że chciałabym być taka jak Ty chociaż w połowie.
Nie mam pojęcia, co więcej mogę napisać. Może zadasz mi jakieś pytania? Byłoby łatwiej.
Ściskam.
Droga,
w życiu nie zawsze można chodzić na łatwiznę, ale w tym wypadku chyba faktycznie tak będzie lepiej.
Poza tym, bardzo schlebiają mi Twoje słowa. Wydaje mi się, że dobrze mnie znasz, podczas gdy w ogóle nie przychodzi mi do głowy żaden pomysł, kim możesz być Ty. Skoro mogę zadać Ci kilka pytań, chciałbym wiedzieć coś drobnego, coś, na co może nigdy nie zwracam uwagi u innych. Sam nie wiem. Jaka książka jest Twoją ulubioną? Gdzie najchętniej spędzasz czas między zajęciami i które lekcje są Twoimi ulubionymi? Właśnie chciałem zapytać o Twoje zwierzątko, ale przypomniało mi się, że Twoja niesforna sowa siedzi na oparciu mojego krzesła.
Wybacz, że odpisuję pod dłuższej chwili, ale czasami ciężko jest znaleźć kawałek pergaminu w moim pokoju.
Czekam na odpowiedzi.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro