52 słowa.
Jack i Ben wpadli do pokoju z niezadowolonymi minami, pytając o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji. Siedziałem w bezruchu, czekając na jakikolwiek ruch ze strony Michaela, ale on też ani drgnął. Chciałem wyjść z pokoju, ale Jack pchnął mnie z powrotem na łóżko i zwrócił się do Mikeya, który był równie wystraszony co ja.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro