|6|
jiminie wrócił do chatu
jiminie: przepraszam kook
j3on: nie przepraszaj
yoon: nono, wrócił
jimin: czekam aż się pokażesz
yoon: jesteś tego pewien?
jiminie: jasne
yoon:
jiminie: co
yoon: wybacz, z baletów wracam
jiminie: boże jesteś piękny
yoon: co nie ;)
hos30k: trochę przyćpany
t4e: trochę mocno
j3on: jesteś draniem, yoongi
jednakże nie bawisz się ludzkimi uczuciami
wydajesz się być twardy
yoon: jasne
j3on: oczywiście że tak
kogo brakuje?
t4e: namj00 i sokjin
to może ja się przedstawie
jestem kim taehyung i naprawdę lubie ludzi, lecz oni nie zabardzo mnie
z chęcią się z wami zaprzyjaźnie, naprawdę. skoro już tu jesteśmy, to się poznajmy
jungkook, na twoją prośbę
t4e:
j3on: taehyung..
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro