Prolog
Czarno włosy mężczyzna stał i słuchał kazania swojego ojca Odyna. Wiedział, że źle zrobił, ale chęć zawładnięcia światem jest silniejsza.
- Czy ty mnie słuchasz?! - Loki nie słuchał boga co było widać po jego minie.
- Ależ oczywiście - uśmiechnął się sztucznie i przebiegle.
- Do ciebie nic nie dociera! Koniec tego, Heimdall wyślij go tam - strażnik nic nawet nie powiedział tylko z wielką chęcią wysłał Lokiego do tego kraju. Do kraju w którym może nauczy się być lepszym. Do kraju, który na pewno go zmieni. Do Polski.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro