Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

8

Perła leciała dalej. Wu cały czas był przybity tym co zobaczył podczas medytacji. Garmadon siedział przy łóżku Lloyda i z nim rozmawiał. Wu wiedział ze każdy jest zajęty więc , wyszedł z pokoju i udał się na górny. Poszedł na tył perły, tam stanął i myślał. Nie zauważył że w jego kierunku idzie Morro. On szedł i zobaczył że z oczu Wu lecą łzy. Morro podbiegł do Wu i zapytał się: – Tato co się stało ?. Wu jednak milczał. Morro ponownie zapytał się :- Tato co się stało ?. – Naprawdę chcesz wiedzieć ?– zapytał się Wu. – Tak Tato chcę – powiedział Morro. Wu zaczął opowiadać Morro co zobaczył podczas medytacji , jak opowiadał to cały płakał. – No ale to było tylko podczas medytacji – powiedział Morro. – Wiem synku ale to co widzę podczas medytacji niestety zawsze okazuje się prawdą – powiedział Wu. – Co ?! nie , nie , nie , to nie może być prawda- powiedział Morro i ze łzami w oczach uciekł do swojego pokoju. Wu zaczął go gonić. Morro zamkną drzwi na klucz. – Morro synku posłuchaj nie załamuj się , przecież przeznaczenie można zmienić – powiedział Wu. – Ja już w to nie wierze , a teraz proszę zostaw mnie samego – powiedział Morro. Wu odszedł od drzwi i poszedł do swojego pokoju pomedytować by sprawdzić czy to co widział będzie prawdą. W tym czasie Nya dotarła na mroczną wyspę . Garmadon dźwignął Lloyda na ręce i obaj poszli uratować Misako. Była ona przykuta do skały . Lloyd o dziwo nie widział dookoła żadnej pułapki. Garmadon położył go na piasku. Po czym uwolnił Misako , już mieli iść do Lloyda gdy nie to że nagle w ich stronę zostały rzucone pociski i to z broni która mogła zabić. Garmadon i Misako się schylili. Pociski ich ominiemy , ale za to leciały prosto na Lloyda i to leciało ich 4. Morro zauważył to z okna swojego pokoju. Natychmiast wybiegł z pokładu perły i stanął przed Lloydem. Nagle dwa pociski uderzyły w skały a dwa kolejnie w lewą nogę Morro i jego prawą rękę . Morro stał i chwycił Lloyda ledwo idąc zaniósł Lloyda na pokład perły. Jak już do niej dochodzi to nagle się przewrócił i stracił przytomność. Misako chwyciła Lloyda z rękę i zaniosła do jego pokoju. Garmadon poniósł Morro i zaniósł go do łóżka. Tam Misako opatrzyła Nogę i rękę Morro. Na szczęście nic się mu nie stało. Lloyd leżał w łóżku gdy nagle w gardle poczuł jakieś drapanie. Próbował to coś wypluć , ale jak tylko zaczął to w jego ust zaczęła lecieć krew. Sam zaczął się nią dusić , po czym stracił przytomność. Misako właśnie poszła do jego pokoju. Jak tylko zobaczyła nieprzytomnego Lloyda a dookoła jego krew, to zawołała Garmadona. Ten zjawił się szybko ,i od razu się domyślił co się stało. – Już wiem , pewnie jak jeden z pocisków walnął w skałę to jej odłamek wleciał mu do gardła i utkną – powiedział Garmadon. – Dobrze wiedzieć ale jak my uratujemy jego ?-zapytała się Misako. – Popatrz- powiedział Garmadon. Po czym włożył rękę do ust Lloyda i wyciągnął kawałek zakrwawionej skały. Lloyd zaczął się budzić i przy tym kaszlał. – Eheheh co się stało ?-zapytał się zdziwiony. - -Synku miałeś kawałek skały w gardle –powiedziała Misako. – Ehehe już pamiętam – powiedział Lloyd. W tym momencie do jego pokoju przyszła Jrix i przekazałam pudełko zawiązane różową wstążką. Otworzył je , w środku znalazł Laurkę którą dostał od Eweni i karteczkę na której pisało tak : „Tam jest miasto i jak Morro cię opętał to tam miał kryjówkę , pospiesz się bo tam tym razem 2 osoby czekają aż ocalisz je – S" – Eheheh Jrix przekaż Nyi że lecimy do Stixsu- powiedział Lloyd. Jrix pobiegła do Nyi i jej to przekazała. Zaraz też Nya ustawiła kurs na Stix. Wu cały czas medytował i po raz drugi zobaczył śmierć Diaxy i Lloyda. Nagle nie wiadomo dla czego Wu zemdlał. W tym czasie Morro odzyskał przytomność a z jego oczu poleciały łzy , bo teraz zrozumiał że to co widział jego Ojciec było prawdą.....CDN......    

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: